Groźny incydent w hotelu sejmowym

Do niepokojącej sytuacji doszło w nocy ze środy na czwartek w nowym Domu Poselskim w Warszawie. Okazuje się, że w budynku przebywał Rosjanin, który za pomocą telefonu komórkowego dokumentował rozkład pomieszczeń. Straż o sprawie zaalarmował jeden z posłów.

34. posiedzenie Sejmu IX kadencji08.07.2021 Warszawa Sejm 34. posiedzenie Sejmu IX kadencji   Fot. Jacek Dominski/REPORTERJacek Dominski/REPORTERRosjanin przyłapany w hotelu sejmowym. Zaskakująca decyzja
Jacek Dominski/REPORTER
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Rosjanin miał wykorzystać brak bramek przy wejściu do nowego Domu Poselskiego, a także zamieszanie powstałe przy próbie wejścia do budynku przez inną osobę - informuje "Rzeczpospolita".

Gdy już znalazł się w hotelu sejmowym, gdzie mieszkają posłowie i senatorowie, mężczyzna zaczął robić zdjęcia. Jego zachowanie, jak wspomnieliśmy, wzbudziło podejrzenia jednego z posłów, który zawiadomił ochronę budynku.

Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna posiada rosyjski paszport. Mimo to, po wylegitymowaniu obcokrajowiec został wypuszczony - podaje "Rz".

Zobacz też: "Ze szczerego serca". Polityk opozycji radzi Dudzie

Intencje obcokrajowca nie są znane, jednak - jak podkreśla gazeta - incydent był groźny, ponieważ w hotelu sejmowym nocowało wielu polityków. Jednym z nich - według "Rz" - był marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Centrum Informacyjne Sejmu na pytania o to zdarzenie nie odpowiada jednoznacznie, informując jedynie, że takie sprawy "nie są przedmiotem ustawy o dostępie do informacji publicznej".

Rosjanin fotografuje hotel sejmowy. "Chodziło o wywołanie zamieszania"

Zdaniem ekspertów, zachowanie mężczyzny nie wygląda na profesjonalne działanie służb. - Wywiad działa przede wszystkim w sposób tajny. Trudno spodziewać się, by chciał nagrać rozkład pomieszczeń w tak ostentacyjny sposób - mówi były szef Agencji Wywiadu płk Grzegorz Małecki.

Jak dodaje, "chodziło raczej o wywołanie zamieszania", a tego rodzaju prowokacje nie są czymś, czym zajmują się służby. Płk. Małecki nie wykluczył, że osoba przyłapana w hotelu sejmowym nie jest związana z wywiadem.

Zbliżoną opinię wyraził były szef Biura Ochrony Rządu gen. Mirosław Gawor. - Profesjonaliści nie podjęliby się takiego działania z powodu dużego ryzyka kompromitacji - ocenił. Według Gawora obcokrajowiec mógł bez niczyjego polecenia zdecydować się na taką akcję, licząc na zdobycie atrakcyjnego nagrania, które następnie mógłby upowszechnić w mediach społecznościowych.

Wątpliwości gen. Gawora budzi jedynie fakt, że Rosjaninowi udało się niepostrzeżenie wejść do budynku oraz że po sprawdzeniu dokumentów nie został zatrzymany. - W obecnej sytuacji zabezpieczenie kluczowych obiektów powinno być wzmocnione - przekonuje.

Zobacz też

Źródło: "Rzeczpospolita"

Wybrane dla Ciebie

Dron spadł w Polsce. Prokuratura przekazała nowe informacje
Dron spadł w Polsce. Prokuratura przekazała nowe informacje
Stworzyli potężną piramidę finansową. Wspólna akcja służb
Stworzyli potężną piramidę finansową. Wspólna akcja służb
Nowe przepisy dotyczące ochrony zwierząt w Sejmie
Nowe przepisy dotyczące ochrony zwierząt w Sejmie
W wypadku kolejki zginęło 16 osób. Na miejscu przywrócono ruch
W wypadku kolejki zginęło 16 osób. Na miejscu przywrócono ruch
Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"
Czy prace domowe wrócą do szkół? Polacy na "tak"
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Cenckiewicz na spotkaniu Trumpa z Nawrockim. MSZ o tajnych rozmowach
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider demokratów
Ból głowy dla Trumpa. Rośnie nowy lider demokratów
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Co najmniej 19 osób nie żyje, setki rannych. Nepal znosi zakaz
Co najmniej 19 osób nie żyje, setki rannych. Nepal znosi zakaz
W tych regionach zagrzmi. Kolejne ostrzeżenia
W tych regionach zagrzmi. Kolejne ostrzeżenia
Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
Ruszy proces "króla dopalaczy"? W tle groźby wobec Ziobry
Ruszy proces "króla dopalaczy"? W tle groźby wobec Ziobry