Rosjanie zbierają "haki" na swoich dowódców. Chcą wydać ich przed trybunałem

Załogi rosyjskich samolotów mają już świadomość, że ich dowództwo stanie przed trybunałem za zbrodnie wojenne - informuje ukraiński wywiad wojskowy. Żołnierze są przekonani, że dowódcy będą chcieli przenieść całą odpowiedzialność na nich, dlatego zbierają dowody, jak np. kopie otrzymanych rozkazów.

Wywiad zauważa także, że rosyjscy żołnierze próbują ukryć swój udział w zbrodniach na ludności Ukrainy
Wywiad zauważa także, że rosyjscy żołnierze próbują ukryć swój udział w zbrodniach na ludności Ukrainy
Źródło zdjęć: © PAP | Alena Solomonova
Sara Bounaoui

Rosyjscy piloci zbierają potwierdzenia otrzymanych rozkazów i planują skierować je do międzynarodowego trybunału, który będzie rozliczał zbrodnie wojenne w Ukrainie - pisze ukraiński wywiad wojskowy.

"Załogi samolotów, które wystrzeliwały rakiety na ludność cywilną w Ukrainie, mają już świadomość, że kierownictwo armii rosyjskiej w przyszłości przeniesie odpowiedzialność za zbrodnie wojenne na bezpośrednich sprawców. Piloci zbierają dokumenty potwierdzające otrzymane rozkazy, które planują w przyszłości przedstawić międzynarodowemu trybunałowi w sprawie przeciwko przywództwu Federacji Rosyjskiej" - czytamy w komunikacie wywiadu.

Wywiad zauważa także, że rosyjscy żołnierze próbują ukryć swój udział w zbrodniach na ludności Ukrainy. "Oferują łapówki za usunięcie informacji o sobie z rozkazów bojowych" - informują ukraińskie służby.

Międzynarodowy trybunał chce osądzić władze Rosji

19 maja Parlament Europejski poparł utworzenie specjalnego trybunału międzynarodowego do zbadania zbrodni wojennych popełnionych przez Rosję i jej sojuszników w Ukrainie.

Zadaniem trybunału jest postawienie przed sądem prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina i jego najbliższego otoczenia.

Źródło: Agencja Unian

Wybrane dla Ciebie