Rzecznik Gwardii Narodowej Rusłan Muzyczuk poinformował, że Rosjanie próbują połączyć działania szturmowe na flankach Sełydowa z frontalnym natarcie na miasto - Wróg ucieka się do ostrzału artyleryjskiego i ataków z powietrza z użyciem rakiet przeciwlotniczych - przekazał.
Operacja natarcia na Sełydowe stanowić ma natomiast część większego planu, w rejonie obwodu donieckiego. Prawdopodobne nasilenie rosyjskich działań związane jest z nadchodzącym ochłodzeniem i jesiennej aury, która powoduje powstanie rasputicy (błota - przyp. red.), co uniemożliwia działania ciężkich jednostek.
Rosjanie szturmują pozycje wokół Sełydowe
Tylko w ciągu jednego dnia żołnierze Gwardii Narodowej odparli 17 prób ataków Rosjan na tym kierunku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zmarnowaliśmy kilkadziesiąt lat". Pułkownik wskazuje na polityków
- Tylko na tym odcinku frontu w ciągu poprzedniego dnia, na obszarze odpowiedzialności, żołnierze Gwardii Narodowej Ukrainy zneutralizowali 273 najeźdźców: 125 nieodwracalnych, 148 strat sanitarnych wroga - przekazał Muzyczuk portalowi Ukrainska Pravda.
Także mapy analityków z DeepState potwierdzają, że Rosjanie prowadzą w tym rejonie intensywne działania. Te na razie nie przynoszą jednak wielkich skutków.
Czytaj więcej:
