Trwa ładowanie...

Przerażające odkrycie w wyzwolonym Chersoniu

W wyzwolonym Chersoniu funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i policji odkryli pomieszczenia, gdzie podczas okupacji rosyjskiej więzione były osoby odmawiające współpracy z wrogiem. Znaleziono przedmioty świadczące o torturach - podała w środę SBU.

Rosjanie stosowali tortury. Przerażające odkrycie w ChersoniuRosjanie stosowali tortury. Przerażające odkrycie w ChersoniuŹródło: East News, fot: IHOR TKACHOV
dz2ilz1
dz2ilz1

Rosjanie "w nieludzkich warunkach przetrzymywali tam miejscowych patriotów, którzy odmawiali współpracy z wrogiem" - głosi komunikat Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w serwisie Telegram.

Mieszkańców "przesłuchiwano i okrutnie maltretowano". "W trakcie oględzin katowni funkcjonariusze znaleźli przedmioty wskazujące wyraźnie na oznaki stosowania tortur" - dodano w oświadczeniu.

dz2ilz1

SBU poinformowała, że w miejscu tym trwają teraz działania śledcze "w celu udokumentowania wszystkich zbrodni okupantów, ustalenia winnych i pociągnięcia ich do odpowiedzialności".

Rosjanie dopuszczali się tortur

W gminie Szewczenków w obwodzie charkowskim w czasie okupacji Rosjanie torturowali ludzi przy pomocy windy na terenie jednego z przedsiębiorstw rolniczych. - Tych miejsc (aresztu lub tortur - przyp. red.) było kilka. Jedno z nich znajduje się w gospodarstwie, w którym działały windy. Zabrali tam ludzi, związali im ręce z tyłu i podnosili windą - mówił Walerij Prychodko, szef gminy cytowany przez agencję Ukrinform.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Największy ostrzał Ukrainy od początku inwazji. Generał o celach Rosji: "To nie jest straszak"

Jak przekazał, przez tę izbę tortur przechodziło kilku starszych gminy, szef miejscowej policji i wielu policjantów, którzy mimo tortur odmówili współpracy z rosyjskim wojskiem.

dz2ilz1

Według Prychodki Rosjanie bili ludzi w budynkach policji, Komisariatu Wojskowego i Wydziału Opieki Społecznej, a we wsi Petrówka torturowali ludzi na terenie szkoły. - Po tym, jak więźniowie byli torturowani, przewożono ich do Kupiańska, gdzie wdrożono pełny system przesłuchań. Nasi ludzie też tam dotarli. Rolnik był przetrzymywany przez ponad półtora miesiąca, dyrektor jednego z gimnazjów przez tydzień. Nasz lokalny historyk Andrij Bułyga zaginął i do tej pory nie wiemy, gdzie jest - powiedział Prychodk.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Czytaj też:

dz2ilz1
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dz2ilz1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dz2ilz1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj