Rosjanie nie zdobędą Donbasu? "NYT" o ustaleniach Pentagonu
Sytuacja w Siewierodoniecku i całym obwodzie ługańskim jest coraz trudniejsza. W mieście toczą się uliczne walki. Jak jednak informuje "New York Times", powołując się na ustalenia Pentagonu, Rosjanom zapewne nie uda się opanować całego Donbasu.
Siewierodonieck wraz z resztą obwodu ługańskiego może upaść w ciągu najbliższych kilku dni, ale Rosji prawdopodobnie nie uda się dokonać postępów w pozostałej części Donbasu – pisze we wtorek "New York Times", powołując się na opinię oficjeli Pentagonu. Według nich taki jest wynik kluczowego okresu w bitwie o region.
Donbas w rękach Ukrainy? "Nikt nie będzie miał pełnej kontroli"
Gazeta przypomina, że kiedy Rosja po poniesieniu porażki pod Kijowem skoncentrowała się na podboju Donbasu, przedstawiciele administracji Joe Bidena oceniali, że kolejne 4-6 tygodni zdeterminuje dalszą ścieżkę wojny.
"Ten czas minął, a oficjele mówią, że obraz jest coraz jaśniejszy: Rosja prawdopodobnie zyska więcej terytorium, ale żadna ze stron nie zdobędzie pełnej kontroli nad regionem, podczas gdy wyczerpane rosyjskie wojsko stawi czoła przeciwnikowi uzbrojonemu w coraz bardziej zaawansowaną broń" – pisze "NYT".
Według oceny Pentagonu Rosji prawdopodobnie uda się zająć resztę obwodu ługańskiego – zdaniem jednego z cytowanych oficjeli, w ciągu najbliższych dni – wraz z sąsiadującymi ze sobą miastami Siewierodonieckiem i Lisiczańskiem, jednak ich postępy w obwodzie donieckim zostaną powstrzymane wraz z dotarciem na front zaawansowanych systemów artylerii rakietowej o dalszym zasięgu, takich jak HIMARS i M270 MLRS. Według zapowiedzi mają one zostać dostarczone jeszcze w tym miesiącu.
Gazeta cytuje też jednego z czołowych amerykańskich analityków wojskowych, Michaela Kofmana, który przewiduje, że siły obu stron zostaną wyczerpane w ciągu dwóch najbliższych miesięcy.
"Ukraina ma deficyt sprzętu i amunicji. Rosja już straciła dużo swojej siły bojowej, a jej siły nie są dobrze przystosowane do przedłużającej się wojny lądowej na tę skalę" – powiedział Kofman. Jak dodał, oznacza to, że żadna ze stron nie będzie w stanie dokonać znaczących przełomów.
"NYT" przytacza też zdanie przedstawicieli Pentagonu i sił wywiadowczych o tym, że Rosja nadal ponosi ciężkie straty i ma problemy z rekrutacją nowych żołnierzy. Według nich problemem w dalszym ciągu jest niskie morale oraz psujący się i niszczony przez Ukraińców sprzęt wojskowy.
Zobacz też: Ukraińcy w Polsce. Bardzo ważny raport. Znamy szczegóły
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski