Rosjanie nagrali film. Obnażyli wszystkie problemy armii

Żołnierze oddziału "Sztorm" nagrali wideo, na którym obnażają wszystkie problemy rosyjskiej armii. Mówią o chaosie w dowodzeniu i fatalnych decyzjach, które powodują wielkie straty. Żołnierze apelują też bezpośrednio do Władimira Putina. Chcą opuścić strefę walk.

 Rosyjscy żołnierze opublikowali szokujące nagranie. Obnażyli błędy armii Putina
Rosyjscy żołnierze opublikowali szokujące nagranie. Obnażyli błędy armii Putina
Źródło zdjęć: © Twitter
Maciej Szefer

- To resztki oddziału "Sztorm", który pierwotnie liczył 161 żołnierzy - przypomniał już na początku nagrania jego dowódca, który pozostał przy życiu z garstką kilkudziesięciu wojskowych.

Rosjanin opowiada, jak wyglądały kulisy wysłania jego oddziału bezpośrednio pod ogień ukraińskich dział. Tłumaczy też, jak w stosunku do żołnierzy zachowują się wysocy dowódcy armii Putina.

- Nasi dowódcy podjęli decyzję, by gnać nas frontalnie pod ogień Ukraińców. Zginęło wtedy bardzo wielu żołnierzy, a duża część została ranna. Siedzieliśmy nieosłonięci pod ostrzałem moździerzy i artylerii przez 14 dni - powiedział dowódca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żołnierze Putina obnażają słabości dowództwa

Na ujawnionym nagraniu dowódca tłumaczy, że próbował przedostać się do sztabu armii, gdy pojawiła się wiadomość o możliwej ewakuacji. Wyjaśnił też, że wyższy dowódca uniemożliwił im wydostanie się z rejonu walk i że wysłano przeciw nim oddziały zaporowe.

- Zwracamy się do Putina o pomoc w tej sytuacji. Mój oddział swoje zadanie wykonał - przekazał żołnierz.

Trwający kilka minut film ukazuje problemy, z jakimi boryka się armia Putina. Wypowiadający się żołnierze wskazują na nieudolność dowodzenia, fatalne warunki zaopatrzeniowe i brak szpitalnej opieki.

Wypowiadający się major, który pochodzi z Kaliningradu, wskazuje także na fatalne decyzje dowództwa, które narażają armię Federacji Rosyjskiej na straty. - Nie dają one żadnych korzyści, nawet w przypadku sukcesu na danej linii frontu - tłumaczy.

Nagranie z udziałem rosyjskich żołnierzy opublikował w sieci bloger Aryo, autor i tłumacz postów informacyjnych o wschodniej Europie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiewojsko rosyjskiearmia ukraińska
Wybrane dla Ciebie