Trwa ładowanie...

Rosja wykrada zboże z Ukrainy. Statek przybył do Syrii

Ze zdjęć satelitarnych wynika, że do portu Latakia w Syrii wpłynął rosyjski statek transportujący prawdopodobnie zboże skradzione z Ukrainy - podała w niedzielę telewizja CNN. Według tej stacji jest to drugi rejs rosyjskiej jednostki w ostatnich tygodniach.

Rosja wykrada zboże z Ukrainy. Statek przybył do Syrii Rosja wykrada zboże z Ukrainy. Statek przybył do Syrii Źródło: East News, fot: Planet Labs PBC
d4ktb7o
d4ktb7o

CNN powołuje się na zdjęcia satelitarne firmy Maxar Technologies. Pokazują one statek Matros Pozynicz w Latakii w dniu 27 maja. Jednostka ta może załadować około 30 tys. ton zboża - przekazuje stacja.

Matros Pozynicz jest jednym z trzech rosyjskich statków, które po 24 lutego - gdy Rosja zaatakowała Ukrainę - ładowały zboże w Sewastopolu na anektowanym Krymie. Matros Pozynicz był po raz ostatni widziany w Sewastopolu 19 maja. Później przez Bosfor popłynął na południe wzdłuż wybrzeża Turcji.

d4ktb7o

W ostatnich dwóch tygodniach w Sewastopolu ładowała zboże inna rosyjska jednostka, bliźniaczy statek Matrosa Pozynicza - informuje CNN. Stacja nie podała nazwy tej jednostki.

Blokada portów paraliżuje eksport

Problem z transportem przeznaczonych na eksport produktów jest jednym z najpoważniejszych dla gospodarki napadniętej przez Rosję Ukrainy. - Rosja chce całkowicie zablokować naszą gospodarkę, nie pozwala na przepływ statków, kontroluje Morze Czarne — mówił na początku maja prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że Ukraina może stracić miliony ton zbóż, a to z kolei wywoła kryzys żywnościowy, który wpłynie zarówno na Europę, jak i na Azję i Afrykę.

- Przed wojną dwie trzecie eksportu z Ukrainy podróżowało drogą morską. W ten sposób eksportowano 99 proc. zbóż, 91 proc. olei roślinnych i 70 proc. rud żelaza. Problem polega na tym, że nie da się szybko znaleźć alternatywnych dróg eksportu — mówił w rozmowie z portalem money.pl Sławomir Matuszak, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich.

d4ktb7o

Zobacz też: Dmitrij Miedwiediew przestał się liczyć w Rosji? Były ambasador nie ma wątpliwości

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4ktb7o
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d4ktb7o
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj