ŚwiatRosja sprzedaje za granicą zboże skradzione w Ukrainie. Zełenski ostrzega

Rosja sprzedaje za granicą zboże skradzione w Ukrainie. Zełenski ostrzega

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Rosja zajęła ukraińskie porty i próbuje sprzedać za granicą zboże skradzione w Ukrainie. Zaznaczył jednocześnie, że wie, które państwa są skłonne do zawarcia umów i zapowiedział, że jeśli do tego dojdzie, to Ukraina zareaguje.

Wołodymyr Zełenski przestrzega przed kupowaniem od Rosji zboża skradzionego w Ukrainie
Wołodymyr Zełenski przestrzega przed kupowaniem od Rosji zboża skradzionego w Ukrainie
Źródło zdjęć: © PAP | SERGEY DOLZHENKO
Radosław Opas

- Rosja zablokowała wszystkie szlaki handlowe i nie możemy eksportować naszej pszenicy. Okupują nasze porty i wywożą nasze towary - oznajmił Zełenski w wywiadzie dla telewizji SkyNews.

Prezydent Ukrainy powiedział, że są kraje, które zawierają z Rosją porozumienia o kupnie skradzionego ukraińskiego zboża. Odmówił jednak podania, które to państwa. - Nie chcę wymieniać konkretnych krajów, które za naszymi plecami zawierają umowy na kupno w Rosji naszego zboża, skradzionego w Ukrainie. Ale my wiemy, jakie to państwa - powiedział.

Dodał, że jeśli te umowy będą realizowane, to Ukraina zareaguje "odpowiednio".

Zobacz też: Bez parady morskiej w Dni Zwycięstwa? "Rosja może się obawiać"

Rosja sprzedaje zboże z Ukrainy. Podano liczbę skradzionych ton

Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w morskich portach Ukrainy zablokowanych jest prawie 4,5 mln ton zboża.

Z obliczeń ministerstwa polityki rolnej Ukrainy wynika natomiast, że rosyjscy okupanci wywieźli na terytorium Rosji już 400 tys. ton zboża z okupowanych terenów obwodów ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego.

W momencie wybuchu wojny Ukraina była jednym z największych eksporterów pszenicy i kukurydzy na świecie.

Źródło: PAP

Przeczytaj również:

Źródło artykułu:PAP
wołodymyr zełenskiwojna w Ukrainierosja
Wybrane dla Ciebie