Rosja. Protesty w obronie Aleksieja Nawalnego
Rosyjskie władze zrobiły wiele, by nie dopuścić do protestów lub przynajmniej je utrudnić. Na żadną demonstrację nie wydano pozwolenia. W wielu miastach centralne place odgrodzono metalowymi barierkami, a w Petersburgu służby komunalne zamknęły główne stacje metra. Część protestujących rozpoczęła więc pochód w kierunku centrum miasta