Rosja. Pożar szpitala covidowego. Są ofiary
Tragiczny pożar w Astrachaniu na południowym zachodzie Rosji. Ogień objął oddział intensywnej terapii w szpitalu covidowym. Zginęły dwie osoby.
Dwie osoby zginęły w pożarze szpitala covidowego w rosyjskim Astrachaniu - podaje Reuters, powołując się na doniesienia lokalnych mediów. Rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych również podało, że są ofiary śmiertelne, jednak nie określiło ich liczby.
Ogień pojawił się w piątek rano (ok. godz. 7 polskiego czasu) na 1. piętrze budynku, w którym znajduje się oddział zakaźny, przekształcony na czas pandemii w zespół dla pacjentów z COVID-19.
Pożar objął powierzchnię ok. 15 metrów kwadratowych sali intensywnej terapii dla zakażonych covidem.
Zobacz też: Będzie "tsunami zakażeń"? Prof. Flisiak: Nastąpi nałożenie się jednej fali na drugą
Personelowi udało się ewakuować z pomieszczeń objętych ogniem 16 osób - wynika z informacji przekazanych przez ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych.
Rosyjskie służby przekazały, że wstępne ustalenia wskazują zwarcie w instalacji elektrycznej jako najbardziej prawdopodobną przyczynę powstania ognia.
Rosja. Pożar szpitala covidowego. Śledczy na miejscu
Postępowanie w tej sprawie prowadzi prokuratura z Astrachania. Śledczy pracują na miejscu tragedii.
W walce z ogniem wzięły udział cztery jednostki straży pożarnej, łącznie 13 osób. Pożar już udało się ugasić - wyjaśnia PAP.
Przeczytaj też:
