Rosja potwierdza stratę żołnierzy w Syrii, ale nie samolotów. Zaprzeczenie słów Putina

Rosja przyznała się do serii bolesnych ciosów zadanych jej w Syrii. Moskwa potwierdza śmierć 4 żołnierzy, choć dementuje informacje o stracie aż 7 samolotów. Wcześniej prezydent Władimir Putin chwalił się sukcesem syryjskiej interwencji.

Prezydent Putin w bazie Hmejmim spotkał się z rosyjskimi pilotami walczącymi w Syrii
Źródło zdjęć: © mil.ru/CC BY
Jarosław Kociszewski

Dziennik "Kommersant" wywołał szok, informując o sylwestrowym ostrzale moździerzowym bazy Hmejmim, gdzie znajduje się dowództwo rosyjskiej operacji w Syrii. Pociski miały zniszczyć przynajmniej 7 samolotów, w tym cztery bombowce Su-24, dwa myśliwce Su-35 i samolot transportowy An-72. Dziennikarze powołując się na dwa niezależne źródła twierdzą, że rannych zostało co najmniej 10 żołnierzy.

W odpowiedzi Ministerstwo Obrony w Moskwie oświadczyło, że informacja o "zniszczeniu" tak dużej liczby maszyn jest nieprawdziwa. Potwierdza natomiast, że "mobilna grupa" napastników ostrzelała bazę i zabiła 2 Rosjan. Tego samego dnia w innym miejscu w Syrii dwóch kolejnych pilotów zginęło w roztrzaskanym śmigłowcu bojowym Mi-24.

Wojna domowa w Syrii zniszczyła życie milionów ludzi. Zobacz niezwykłą wizytę u rodziny uchodźców żyjących w górach w Libanie

Napastnicy podważyli słowa Putina

Szczegóły ataku na Hmejmim pewnie nigdy nie zostaną w pełni ujawnione, zwłaszcza że atak na tak ważne miejsce podważa słowa prezydenta Władimira Putina, który w połowie grudnia właśnie na terenie tej bazy informował o sukcesie rosyjskiej interwencji i wycofaniu "znacznej" części zaangażowanych wojsk. Jest to niezwykły sukces ugrupowań walczących z reżimem prezydenta Asada niezależnie od liczby zabitych i rannych oraz stopnia uszkodzonych samolotów.

Zaskakujące jest, że do tej pory nikt nie przyznał się do ataku ani nie udostępnił zdjęć. Często więcej niż jedna organizacja przyznaje się do "udanej operacji". We współczesnej wojnie propaganda jest równie ważna jak skuteczność na polu walki. Dlatego napastnicy niemal zawsze mają przy sobie kamery.

Atak moździerzowy oznacza, że napastnicy dobrze zaplanowali operację i podeszli bardzo blisko jednego z najpilniej strzeżonych obiektów na świecie, a następnie bezpiecznie wycofali się. Prezydent Putin informował niedawno o tym, że Rosja bezpłatnie otrzymała prawo używania przez kolejnych 49 lat bazy i lotniska Hmejmim oraz portu Tartus.

Pomimo zapowiedzi wycofania części wojsk, Rosjanie nadal bardzo aktywnie wspierają ofensywy prowadzone przez wojska prezydenta Asada. W środę bomby zrzucone przez rosyjskie samoloty zabiły przynajmniej 18 cywilów i raniły dziesiątki innych na terenie jednej z ostatnich, zbuntowanych enklaw na zachód od Damaszku. Moskwa włączyła się do wojny w Syrii jesienią 2015 r. Rosjanie praktycznie ocalili reżim prezydenta Asada, a równocześnie spektakularnie powrócili do globalnej rozgrywki o wpływy nie tylko na Bliskim Wschodzie.

Wybrane dla Ciebie

Rosyjski dron w Rumunii. Wezwano ambasadora
Rosyjski dron w Rumunii. Wezwano ambasadora
Wielka akcja w Primorsku. Zełenski zabrał głos po atakach na port
Wielka akcja w Primorsku. Zełenski zabrał głos po atakach na port
Wybory w Nadrenii-Północnej Westfalii. CDU na prowadzeniu
Wybory w Nadrenii-Północnej Westfalii. CDU na prowadzeniu
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Co przyniesie spotkanie z Sikorskim?
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Co przyniesie spotkanie z Sikorskim?
Musk na prawicowym wiecu. Wezwał do zmiany rządu Wielkiej Brytanii
Musk na prawicowym wiecu. Wezwał do zmiany rządu Wielkiej Brytanii
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Nowa strategia wojskowa Rosjan. Może im pomóc sztuczna inteligencja
Nowa strategia wojskowa Rosjan. Może im pomóc sztuczna inteligencja
Hołownia powinien dalej być marszałkiem Sejmu? Jest sondaż
Hołownia powinien dalej być marszałkiem Sejmu? Jest sondaż
Alert na krakowskim lotnisku i plany Trumpa na wizytę w Chinach. [SKRÓT DNIA]
Alert na krakowskim lotnisku i plany Trumpa na wizytę w Chinach. [SKRÓT DNIA]
Wpis szefowej KE pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności"
Wpis szefowej KE pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności"
Wyłowiono ciało kobiety i dzieci. Dramat w Chicago
Wyłowiono ciało kobiety i dzieci. Dramat w Chicago
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?