Chciałbym zapytać o 2021 rok, mamy kwiecień, pani pośle, i zastanawiam się, czy to pojawienie się tego zdjęcia to
nie jest jakaś wrzutka rosyjskich służb - niektórzy o tym mówią. Na przykład generał Roman Polko sugeruje, że Rosjanie, absolutnie to oni zrobili
i chcą w ten sposób albo nas skłócić, albo po prostu zasłonić jakieś swoje działanie, no choćby na Ukrainie.
Panie redaktorze, trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiem skąd autorzy filmu dysponowali
tymi zdjęciami.
No ale myśli pan, że taki scenariusz byłby realny, że rosyjskie służby chcą
zasłonić tym działaniem coś u siebie na przykład? Jakieś swoje działania?
Rozmaite scenariusze są realne. Co prawda jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby akurat służby miały atakować
te stronę polskiego sporu politycznego, która skłania się do przyjmowania na wiarę rosyjskiej
wersji wydarzeń i która chwaliła Rosję za jej działania po katastrofie
smoleńskiej. To jakoś mi się nie specjalnie składa do kupy, ale być może czegoś
nie wiem. Tu jest sprawa istotniejsza. Rosjanie cały
czas mają wrak, bo popełniono kardynalny błąd zgody na konwencję chicagowską.
I wszystko potem, wszystko potem jest konsekwencją tego.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości obiecywał, że ten błąd zamaże i wrak do kraju sprowadzi. Zamykając ten wątek, chciałem zapytać pana...
Panie redaktorze, nie, to
przepraszam - to jak pan go otwiera, to proszę dać mi dokończyć.
Ale nie było takiej obietnicy?
W wyniku działań rządu
Zjednoczonej Prawicy została przyjęta rezolucja Rady Europy wzywająca Rosję do zwrotu
wraku. Ale niestety ten błąd kardynalny, ten grzech pierworodny całego śledztwa
smoleńskiego - znaczy pozostawienie wraku i zgoda na przyjęcie, że to był lot cywilny i
zgoda na przeprowadzenie śledztwa przez Rosjan, leży u podstaw tego wszystkiego co mamy dzisiaj. Bo nie mamy...
To może te obietnice w takim razie Zjednoczonej Prawicy przed przejęciem rządów były po prostu na wyrost. Zamknijmy ten wątek,
jeśli pan pozwoli.
Panie redaktorze, nie były na wyrost.
Bo nie udało się, to chyba były na wyrost, skoro wrak cały czas jest na terenie Federacji
Rosyjskiej.
Panie redaktorze, zapowiedzi mówiły o tym, że sprawa trafi na forum międzynarodowe -
trafiła, rezolucja Rady Europy - i że będą podejmowane zdecydowane działania w sprawie wyjaśnienia i
w sprawie zwrotu wraku. No ale panie redaktorze, czego pan by oczekiwał? Że my tam wyślemy wojsko, które ma ten wrak przywieźć?
Absolutnie nie, absolutnie bym tego nie oczekiwał.