"Rosja lepsza niż Malediwy". Tańcząca z Putinem Austriaczka znowu narobiła szumu
O Karin Kneissl, która trafiła niegdyś na pierwsze strony gazet za sprawą tańca z Władimirem Putinem na swoim ślubie, znów jest głośno. Była austriacka minister spraw zagranicznych obecnie spędza wakacje w rosyjskiej wiosce Pietruszowo. Zapewnia, że jest tam lepiej niż na Malediwach i Seszelach.
- Uwielbiam tu mieszkać. Rozumiem ten świat, rozumiałam go, kiedy byłam dziewczynką - powiedziała w wywiadzie dla rosyjskiej agencji TASS Karin Kneissl. - Babcie, jabłka, lato, pływanie w rzece. To dobre życie. Nie potrzebuję Malediwów ani Seszeli. To jest lepsze - dodaje była minister spraw zagranicznych Austrii w latach 2017-2019.
Rosyjska wieś lepsza niż Malediwy
Tydzień temu rosyjskie media zaczęły rozpisywać się, że że Kneissl przybyła w okolice miasta Riazań, na południowy wschód od Moskwy, po Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu. W środę była minister Austrii oficjalnie przyznała, że wynajęła na wakacje mały domek w Pietruszowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas gdy Malediwy słyną ze złotych, piaszczystych plaż, lśniących turkusowych wód i pięciogwiazdkowych kurortów, maleńkie Pietruszowo oferuje spokojne wiejskie widoki, urocze domki i wędrujące stada kurczaków, kaczek i kóz - komentuje wypowiedź Austriaczki "Politico". O kontrowersyjnej wypowiedzi byłej minister i jej zachwycie rosyjską wioską piszą niemal wszystkie główne media z zagranicy.
Kneissl, która obecnie mieszka w Libanie, wielokrotnie była krytykowana za bliskie stosunki z Rosją i Władimirem Putinem, którego zaprosiła na swój ślub w austriackich Alpach w 2018 roku. Zdjęcia, jak tańczy z dyktatorem, wywołały międzynarodową sensację. Po odejściu z polityki dołączyła do zarządu rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft. Pożegnała się jednak z grupą w maju ub. r. po tym, jak UE zagroziła bezpośrednimi sankcjami zachodnim byłym politykom, którzy pracują dla rosyjskich firm państwowych.