Porozumieliśmy się, że Rosja i USA przystąpią do konsultacji - powiedział Iwanow, podkreślając, że będą one prowadzone na poziomie ekspertów Ministerstw Obrony oraz resortów dyplomacji obu państw.
Mamy do siebie nawzajem bardzo wiele pytań, ale obie strony są nastawione na poważny, otwarty i konstruktywny dialog - podkreślił Iwanow.
Szef rosyjskiego resortu obrony przyznał, że w czasie rozmów z panią Rice nie uzyskano porozumienia w sprawach strategicznego bezpieczeństwa, ale - jak podkreślił - nie taki był cel spotkania.
Konsultacje Condoleezzy Rice z Siergiejem Iwanowem rozpoczęły się w Moskwie w czwartek wcześnie rano. Początkowo rozmowy obojga polityków prowadzone były w cztery oczy, nawet bez udziału tłumacza, jako że pani Rice biegle mówi po rosyjsku.
Po czterdziestu minutach krąg rozmawiających został rozszerzony o ekspertów obu stron.
Condoleezza Rice przybyła do Moskwy, by mówić o sowiecko-amerykańskim układzie ABM z roku 1972 o obronie przeciwrakietowej. Bezpośrednio po przylocie do rosyjskiej stolicy spotkała się z sekretarzem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Władimirem Ruszajłą.
Omawiany w Moskwie układ stoi na przeszkodzie Amerykanom, którzy chcą zbudować nowy system obrony przed ewentualnym atakiem rakietowym ze strony "państw nieprzewidywalnych", np. Iraku czy Korei Północnej (program NMD). (mk)
