Rosja i Polska rozpoczynają rozmowy ws. tarczy
Rosja i Polska omówią we wtorek w Moskwie
problemy związane z planami instalacji elementów tarczy
antyrakietowej USA w Europie Środkowej - poinformował w
poniedziałek rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej
Kislak.
07.04.2008 | aktual.: 07.04.2008 11:15
Temat tarczy był szczegółowo omawiany na szczycie NATO (w Bukareszcie)
i podczas spotkania prezydentów Rosji i USA, Władimira Putina i George'a W. Busha (w Soczi). Niemniej jest wiele problemów wymagających przedyskutowania - oświadczył Kislak, którego cytuje agencja ITAR-TASS.
Kislak stoi na czele delegacji Rosji na konsultacje z Polską. Delegacji polskiej, która - jak dowiedziała się PAP - przyleci do Moskwy już w poniedziałek, przewodniczy wiceminister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
Będzie to co najmniej drugie spotkanie rosyjskich i polskich ekspertów poświęcone tarczy. Na początku stycznia na zaproszenie ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w Warszawie gościł Kislak.
Polskie MSZ podało wtedy, że były to pierwsze rozmowy na tym szczeblu poświęcone problematyce tarczy. Jak informował rzecznik MSZ Piotr Paszkowski, "dokonano wymiany poglądów, omówiono możliwości techniczne systemu oraz uzasadnienie stanowisk obu krajów".
Sam Sikorski ocenił wówczas, że "pozostały zasadnicze różnice poglądów" między naszymi krajami w kwestii tarczy. Przyznał też, rozmowy z wiceszefem MSZ Rosji nie należały do łatwych.
Natomiast Waszczykowski zapowiadał, że w ciągu trzech miesięcy dojdzie do kolejnych rozmów polsko-rosyjskich w sprawie tarczy. Wysłuchaliśmy argumentów naszych polskich kolegów. Rozmowy będą kontynuowane - mówił z kolei Kislak.
Kreml protestuje przeciwko tarczy mimo zapewnień USA, że 10 rakiet przechwytujących w Polsce i radar w Czechach nie zagrażają Rosji. Rosyjscy wojskowi argumentują, że nie chodzi o intencje Stanów Zjednoczonych, lecz o fakt, że radar - jak twierdzą - może być w przyszłości wykorzystany do penetracji rosyjskiej przestrzeni powietrznej.
Aby wyjść naprzeciw rosyjskim niepokojom, Waszyngton zaproponował, by zezwolić Rosji na inspekcje baz tarczy w Polsce i Czechach, ale za zgodą obu krajów. Obiecał też, że system nie będzie zaktywizowany, dopóki nie udowodni się, że zagrożenie ze strony Iranu, przeciwko któremu tarcza jest skierowana, jest już realne.
Przyjęta w Soczi przez Putina i Busha deklaracja głosi, że Rosja nadal nie zgadza się z decyzją o rozmieszczeniu elementów amerykańskiego systemu w Polsce i Czechach, jednak docenia środki budowy zaufania zaproponowane przez USA. Rosyjski prezydent zapowiedział m.in., że Moskwa będzie domagała się stałej obecności swoich oficerów na obiektach tarczy w Polsce i Czechach.
Waszczykowski zadeklarował w niedzielę, że Polska jest gotowa rozmawiać z Rosją i USA na temat różnego rodzaju form dostępu do elementów amerykańskiej tarczy, jeśli ona w Polsce powstanie.
Oczywiście nie ma mowy o tym, aby Rosjanie zdobyli prawo do stacjonowania na stałe w Polsce. To już było, takie rozwiązanie już nie wróci - powiedział Waszczykowski, odnosząc się do tej zapowiedzi Putina.
Jerzy Malczyk