Rosja i Chiny dziś zaczynają. Japonia: To dowód na niebezpieczny sojusz

W środę chińska i rosyjska marynarka wojenna rozpoczęły wspólne ćwiczenia, które są efektem deklaracji o "dalszym pogłębianiu" współpracy obu stron. Japońska gazeta "Asahi Shimbun" podkreśla, że to dowód na politykę zagraniczną mocarstw polegającą na "przeciwstawieniu się liberalnemu zachodniemu porządkowi politycznemu".

 Xi Jinping i Władimir Putin
Xi Jinping i Władimir Putin
Źródło zdjęć: © East News | AP POOL
Karina Strzelińska

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Ćwiczenia chińskiej i rosyjskiej marynarki wojennej odbędą się w środę u wybrzeży prowincji Zhejiang, na południe od Szanghaju i zakończą się w przyszły wtorek.

"To wspólne ćwiczenie ma na celu zademonstrowanie determinacji i zdolności obu stron do wspólnego reagowania na zagrożenia bezpieczeństwa morskiego (...) i dalszego pogłębiania chińsko-rosyjskiego wszechstronnego partnerstwa strategicznego nowej ery" - przekazano w oficjalnym komunikacie dowództwa wschodniego teatru działań chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, jak podaje "Asahi Shimbun".

Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że w manewrach będzie uczestniczył m.in. krążownik rakietowy Wariag, niszczyciel rakietowy Marszał Szaposznikow i dwie korwety rosyjskiej Floty Pacyfiku. Pekin nie sprecyzował, jakie jednostki zadysponuje do manewrów. W ćwiczeniach weźmie również udział lotnictwo obu krajów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mocna odpowiedź USA na działania Korei Północnej. Broń jądrowa nad Azją

"Asahi Shimbun" podkreśla, że do współpracy między Moskwą a Pekinem dochodzi po dekadach "wzajemnej nieufności" i to demonstracja wspólnego "przeciwstawienia się liberalnemu zachodniemu porządkowi politycznemu, kierowanemu przez USA".

Na kilka tygodni przed rozpoczęciem wojny w Ukrainie Władimir Putin spotkał się z Xi Jinpingiem. Przywódcy zadeklarowali wówczas "przyjaźń bez granic" obu krajów, "bez zakazanych obszarów" dla ich współpracy.

Chiny nie potępiły brutalnej rosyjskiej inwazji w Ukrainie. Z kolei Moskwa wspiera Pekin w obliczu napięć z USA ws. Tajwanu.

Pekin skrytykował zachodnie sankcje wobec Kremla i oskarżył Waszyngton, a w tym NATO o "sprowokowanie" Władimira Putina do agresji.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosjachinyjaponia

Wybrane dla Ciebie