Rosja buduje po cichu bazę w Białowieży
Groźna dla środowiska naturalnego baza paliwowa rosyjskiego "Lukoilu" ma powstać w strefie chronionego krajobrazu Puszczy Białowieskiej - ostrzega "Dziennik".
20.09.2008 | aktual.: 20.09.2008 09:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według ustaleń gazety, baza powstanie w Osadzie Leśnej, na granicy z Białowieżą. Tam na 25 hektarach "Lukoil" ma postawić bazę paliw z co najmniej 20 zbiornikami na benzynę, gaz i olej. Największe z nich będą mogły pomieścić nawet 5 tysięcy metrów sześciennych paliw. Wójt Narewki Mikołaj Pawlicz potwierdza informacje "Dziennika" i zdradza, że prowadzi rozmowy z koncernem na temat tej inwestycji od trzech lat.
Tymczasem ekolodzy ostrzegają, że baza paliw w tym miejscu to "bomba z opóźnionym zapłonem" dla całego ekosystemu puszczy. Ich zdaniem na tym obszarze znajdują się kanały nawadniające, które w przypadku awarii i wycieku mogą skazić nawet całą puszczę. W dodatku uruchomienie inwestycji oznacza też wzmożony ruch tirów i zanieczyszczenie okolicy - czytamy w "Dzienniku".
Firma "Lukoil" unika podawania informacji o planowanej inwestycji w Puszczy. Rzecznik firmy Władimir Jatrow oświadczył, iż "w sprawie bazy w Leśnej odmawia komentarza".