Dziennikarz został oskarżony o nielegalne uczestnictwo w posiedzeniu szefostwa sztabu floty rosyjskiej i napisanie na ten temat artykułu w japońskiej prasie. Dziennikarz donosił w artykule o dewastacji środowiska naturalnego, jakie - jego zdaniem - było skutkiem działalności rosyjskiej Floty Pacyfiku.
Grigorij Paśko - który przebywa w więzieniu we Władywostoku - twierdzi, że dowody oskarżenia sfałszowała Federalna Służba Bezpieczeństwa.
Międzynarodowe organizacje praw człowieka i stowarzyszenia dziennikarzy wielu krajów oskarżyły rosyjskie władze o niesłuszne przetrzymywanie dziennikarza dwa lata w areszcie przed wydaniem wyroku. Potępiły także wyrok sądu. (aka)