Historia 1,5-rocznej chorej dziewczynki poruszyła świat
Lekarz podkreśla, że ma nadzieję na całkowite wyleczenie dziewczynki. - Płyn mózgowy upuszczamy stopniowo, tak aby czaszka mogła się do tego dostosowywać - powiedział.
Rodzice dziewczynki są wdzięczni mediom za nagłośnienie sprawy i lekarzom za pomoc. - Zanim Roona się urodziła, byłam u lekarza dwa razy - kiedy byłam w trzecim i szóstym miesiącu ciąży. Na częstsze wizyty nie mieliśmy pieniędzy - mówiła matka dziecka, Fatima.
Zobacz też: Dramat dziecka. Rodziców nie stać na leczenie