Sejmowa komisja zdecydowała ws. posła Romanowskiego

Sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zdecydowała w czwartek o wyrażeniu zgody na uchylenie immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu. Wcześniej poseł Suwerennej Polski usłyszał 11 zarzutów, w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Romanowski straci immunitet? Jest decyzja sejmowej komisji
Romanowski straci immunitet? Jest decyzja sejmowej komisji
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
oprac. ROP

Posłowie zajęli się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu b. wiceszefowi MS Marcinowi Romanowskiemu (PiS), któremu prokuratura przedstawiła 11 zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

W śledztwie dotyczącym wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości Prokuratura Krajowa postawiła do tej pory zarzuty 11 osobom, z których trzy trafiły do aresztu. Podejrzani to m.in. przedstawiciel beneficjenta FS, a także byli i obecni urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości, zajmujący się funduszem, którego głównym celem jest pomoc ofiarom przestępstw.

Komisja Regulaminowa Spraw poselskich i Immunitetowych opowiedziała się za uchyleniem immunitetu Romanowskiemu (PiS). Komisja jest też za udzieleniem zgody przez Sejm na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Z samych nagrań wiemy, że poseł Romanowski razem z pozostałymi osobami z grupy przestępczej mataczył. Mówimy o sytuacji, gdy w Ministerstwie Sprawiedliwości istnieje Fundusz Sprawiedliwości i z niego są wyprowadzane pieniądze przez zorganizowaną grupę przestępczą - mówił w czwartek w Sejmie sprawozdawca Komisji Regulaminowej Spraw Poselskich i Immunitetowych Jarosław Urbaniak.

Sprawa Funduszu Sprawiedliwości

Wniosek Prokuratury Krajowej o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi sprawiedliwości wpłynął do sejmu 19 czerwca. Oprócz Romanowskiego wśród podejrzanych są też m.in. byli i obecni urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości, zajmujący się Funduszem, którego głównym celem miała być i jest pomoc ofiarom przestępstw.

Postępowanie toczy się między innymi w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez urzędników resortu sprawiedliwości, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych z Funduszu Sprawiedliwości.

Marcin Romanowski w latach 2019-2023 był wiceministrem sprawiedliwości, a od 2018 r. był także pełnomocnikiem ówczesnego szefa MS Zbigniewa Ziobry do spraw Funduszu Sprawiedliwości. Romanowski przekonuje, że zarzuty sformułowane wobec niego przez prokuraturę są absurdalne.

Przeczytaj również:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (239)