Rolnicy blokują granicę. Zaczął się nowy protest
Rolnicy z Oszukanej Wsi rozpoczęli blokadę granicy w Medyce, protestując przeciwko polityce rolnej. Akcja potrwa do końca roku.
Rolnicy z podkarpackiej organizacji Oszukana Wieś rozpoczęli całodobową blokadę przejścia granicznego w Medyce. Blokada dotyczy drogi krajowej nr 28 przy wiadukcie kolejowym.
Od godz. 8.30 protestujący nie wpuszczają TIR-ów z Ukrainy, przepuszczając tylko te wyjeżdżające z Polski, po jednym na godzinę. Samochody osobowe, autobusy oraz transporty humanitarne i wojskowe nie są objęte blokadą.
W proteście uczestniczy 30 osób, które spacerują z flagami po przejściu dla pieszych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego rolnicy protestują?
- Na razie nie ma żadnych utrudnień - powiedziała st. asp. Anita Pukalska z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Rolnicy protestują z dwóch powodów: nieutrzymania podatku rolnego na poziomie z 2023 r. oraz umowy handlowej UE z krajami Mercosur.
Blokada ma trwać do końca roku, a jej celem jest zwrócenie uwagi na problemy rolników. Organizatorzy podkreślają, że ich działania są odpowiedzią na brak reakcji rządu na ich postulaty. Protest jest pokojowy, a uczestnicy starają się minimalizować utrudnienia dla innych użytkowników drogi.
Rolnicy z Oszukanej Wsi wyrażają niezadowolenie z polityki rolnej, która ich zdaniem nie uwzględnia interesów polskich rolników. Blokada jest formą nacisku na władze, aby podjęły działania na rzecz poprawy sytuacji w rolnictwie. Akcja ma na celu również zwrócenie uwagi opinii publicznej na problemy sektora rolnego.
Czytaj również: Nowe przepisy. Każdy będzie musiał mieć to w domu