Rokita: nie mam kochanki, a moja żona jest abstynentką
Jan Rokita pisze w apelu do dziennikarzy - i podaje przykłady - że od chwili jego wycofania się z życia publicznego on i jego rodzina są przedmiotem wyjątkowo nieprzyjemnej kampanii dezinformacji na łamach prasy - informuje "Dziennik".
Wszystkie te informacje na mój temat są nieprawdziwe, podkreśla Rokita. "Nie mam kochanki. Nelli wynajęła nowe, eleganckie mieszkanie służbowe. Moja żona jest abstynentką i radykalnym wrogiem palenia papierosów. Zaś panowie premierzy Tusk i Schetyna od 14 września nie kontaktowali się ze mną. Jedyne co wiem, to to, że pan poseł Jarosław Gowin, zapewne ze szlachetnych choć nieco naiwnych pobudek, chciałby mnie posłać na państwową posadę. Dwukrotnie zresztą przekonywałem Pana Posła, żeby się w takie jałowe pośrednictwo nie angażował, bo jeśli Władze Państwa będą miały do mnie jakąś sprawę, to potrafią się ze mną skontaktować."
Rokita apeluje do dziennikarzy o zaprzestanie upowszechniania nieprzyjemnych pogłosek na temat jego osoby i jego rodziny. (PAP)