Rokita: dawni funkcjonariusze SB sekcji "D" powinni stanąć przed sądem
Zdaniem Jana Rokity funkcjonariusze SB, którzy działali w specjalnych grupach przeciwko Kościołowi i opozycji, powinni stanać przed sądem.
25.07.2006 | aktual.: 25.07.2006 16:22
Rokita przewodniczył komisji, która na początku lat 90. potwierdziła istnienie takich grup - tzw. sekcji "D". W raporcie z prac komisji znalazło sie nawet określenie sekcji jako gangu działającego wewnątrz MSW.
Polityk zwrócił uwagę, że mimo iż sprawa jest znana od 15 lat, nie znalazła sądowego finału. Jego zdaniem istniała i istnieje w tej sprawie zmowa w prokuraturze.
Jan Rokita powiedział, że gdy wraz z innymi posłami zapoznawał się ze sprawą, to jako dawny opozycjonista znał metody i skutki działań sekcji "D". Był jednak zdziwiony jej miejscem w legalnej strukturze MSW.
W sierpniu 1989 roku sejm powołał Komisję Nadzwyczajną do Zbadania działań Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Kierował nią właśnie Jan Rokita. W 1991 roku komisja przedstawiła raport ze swoich prac, w którym znalazły się informacje o działaniach grupy "D". W 2003 roku IPN opublikował nazwiska funkcjonariuszy sekcji "D" dzialającej przy departamecie IV MSW przeciwko Kościołowi.
