Rokita: Ananicz jest "chyba dobry"
Andrzej Ananicz jest "chyba dobrym" kandydatem na szefa Agencji Wywiadu, choć nigdy w służbach specjalnych nie pracował - uważa poseł Platformy Obywatelskiej Jan Rokita. Gość Salonu Politycznego "Trójki" ocenia kandydata wysuniętego przez premiera Marka Belkę jako dobrego dyplomatę.
Powołanie dyplomaty do wywiadu to nowość w Polsce - stwierdził jednak dodając, że to jest ryzyko premiera. Zupełnie inaczej przewodniczący klubu poselskiego PO ocenia nominacje na ważne stanowiska ludzi związanych z Leszkiem Millerem: Janusza Pieńkowskiego oraz Lecha Nikolskiego.
Pieńkowskiego, który pracuje jako radca ekonomiczny w ambasadzie Polski w Paryżu, Rokita nazwał "komisarzem politycznym Leszka Millera w telewizji", z kolei Nikolskiemu zarzuca udział w tak zwanej aferze Rywina. Mam wrażenie, że nominacje ludzi głęboko oddanych Millerowi wiążą się z płaceniem nieznanych opinii publicznej zobowiązań wobec ekipy Leszka Millera - powiedział lider Platformy Obywatelskiej.