Rok od wyroku TK ws. aborcji. Lempart: To tamci są w defensywie
Minął rok od wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji z powodu wad płodu. - Aborcyjny Dream Team i Aborcja Bez Granic świadczą tych usług w ciągu jednego dnia tyle, ile świadczyli w ciągu miesiąca. Mówimy o 34 tys. usług od momentu oświadczenia pani Przyłębskiej - przekazała w rozmowie z WP Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. - Mówimy o tym, że Parlament Europejski uznał, że aborcja jest prawem człowieka, mówimy o tym, że Platforma Obywatelska przestała się opowiadać za zakazem, tylko za legalizacją. (...) 69 proc. ludzi w Polsce jest za legalną aborcją. Można mieć wrażenie, że to my jesteśmy atakowane i nam się coś odbiera, ale tak naprawdę to tamci są w defensywie. Wiadomo, że aborcja będzie legalna, a ta cała wycieczka prawicowo-kościelna walczy, żeby stało się to jak najpóźniej - stwierdziła aktywistka. - Nie ma takiego kraju, gdzie ludzie protestują przez pięć lat codziennie. (...) Całą energię chcemy przekierować teraz na zbiórkę podpisów [pod projektem ustawy legalizującym aborcję - przyp. red.], aby zebrać ich jak najwięcej. A w dalszej perspektywie chcemy, aby partie na listach wyborczych umieściły osoby, które znamy i cenimy - tłumaczyła Lempart. - Ja się do Sejmu nie wybieram, nasza rola jest inna. Naszą rolą jest mobilizacja, aby jak najwięcej ludzi poszło zagłosować - dodała.