Rodzinny dramat w Chorzowie. Ojciec chciał porwać 3-letniego syna
Dramatyczne sceny rozegrały się w Chorzowie. 31-letni mężczyzna porwał z mieszkania swojej byłej partnerki 3-letniego syna. Kobieta, która chciała zatrzymać mężczyznę, rzuciła się na maskę samochodu, a mężczyzna ruszył do przodu.
Do zdarzenia doszło na ul. Wolności. Policjanci otrzymali informację, że ulicą jedzie audi A4, a na jego masce kobieta. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i zablokowali drogę kierowcy. Kierowca zatrzymał auto, a 27-latka mogła bezpiecznie zejść z maski.
Jak ustaliła policja, 31-latek - bez konsultacji z byłą partnerką - zabrał z mieszkania ich 3-letniego syna. 27-letnia kobieta rzuciła się na maskę samochodu, by uniemożliwić mężczyźnie wyjazd z dzieckiem.
Mężczyznę został już zatrzymany przez policję i trafił do aresztu. Dziecko wróciło pod opiekę matki.
31-latek usłyszy zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu kara trzech lat pozbawienia wolności.