Rodzina upubliczniła list zmarłej księgowej. Padają w nim poważne oskarżenia
Rodzina upubliczniła list księgowej, która na początku czerwca popełniła samobójstwo. Miała się zabić z powodu nieprawidłowości w Zielonogórskiego Zakładu Usług Miejskich. W upublicznionym liście ujawniła prawdziwe, szkoujące zarzuty.
16.07.2018 | aktual.: 16.07.2018 13:49
Księgowa zmarła śmiercią samobójczą na początku czerwca. W jej sprawie odpowiedziała się zdruzgotana matka. Już na początku lipca, w rozmowie z mediami, za śmierć córki obwiniała zakład jej pracy. Tłumaczyła, że "to spółka wykończyła jej córkę, ponieważ niszczono ją tam psychicznie już od dawna".
Z opowieści matki księgowej wynika, że kobieta już wcześniej skarżyła się na mobbing w pracy i przekręty finansowe, jakich dopuszczała się firma. Księgowa została zwolniona z ZZUM niedługo przed popełnionym samobójstwem. Rzekomo, została usunięta z zakładu "za porozumieniem obu stron".
List pożegnalny z zarzutami
W hotelu w Świebodzinie, miejscu, gdzie księgowa popełniła samobójstwo, znaleziono obok jej ciała list. Do tego listu już wcześniej miała wgląd matka zmarłej, jednak wstrzymywała się z ujawnieniem jego treści. W zeszłym tygodniu zdecydowała się na jego upublicznienie. List matka przekazała dziennikarce "Gazety Wyborczej" w Zielonej Górze. "GW" w nocy w niedzielę ujawniło, o jakie zarzuty oskarżała księgowa ZZUM.
Zarzuty z upublicznionego listu
W liście pożegnalnym, była księgowa napisała, że ma wiele dowodów świadczących przeciwko ZZUM. Dodała jednak, że nie ma już siły walczyć. Upubliczniony list ma trzy strony. Kobieta wypisała w nim 13. punktów, w których wymienia, gdzie śledczy mogą znaleźć dowody na przestępstwa w firmie. Za swoją śmierć obwinia jedną osobę. Ten pracownik miał zmusić ją do poboru pieniędzy z kasy firmowej, a następnie wymusić na niej zwolnienie się z pracy.
Lista winnych w 13. punktach
Kobieta wymienia w liście pożegnalnym również osoby, których śledczy powinni przesłuchać. Przytacza wydarzenia, jakie miały miejsce w Zielonogórskim Zakładzie Usług Miejskich. W liście postawione są poważne i szokujące oskarżenia wobec zakładu. W dokumencie, była księgowa z Zielonej Góry, zarzuca firmie m.in. malwersacje pieniędzy, awanse ludzi, którzy nie posiadali odpowiednich kompetencji, wykorzystywanie pozycji poszczególnych pracowników. Pojawia się również sprawa mobbingu w pracy. Kobieta napisała, że pracownicy byli dręczeni psychiczne, a później kierowani na leczenie psychiatryczne.
Powołano nadzwyczajną sesję Rady Miasta
W związku z upublicznionym listem i poważnymi zarzutami wobec Zielonogórskiego Zakładu Usług Miejskich została powołana nadzwyczajna sesja Rady Miasta z Zielonej Góry. Spotkanie ma odbyć się dziś, w poniedziałek o godz. 14:00. Rada będzie dyskutować o aferze w ZZUM i o zarzutach, jakie padają w liście zmarłej księgowej.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl