Rodzice włożyli córkę do wrzątku. Matka była pod wpływem alkoholu
Poparzona kilkuletnia dziewczynka trafiła do szpitala po tym, jak jej rodzice wsadzili ją do wrzącej wody. Gdy przyjechała pomoc dziecko płakało z bólu. 29-letnia kobieta i jej mąż już usłyszeli zarzuty narażenia dziewczynki na ciężki uszczerbek na zdrowiu.
"Dziecko płakało z bólu, a lekarze stwierdzili poparzenie nóg, pośladków i krocza dziecka - informuje na swojej stronie internetowej "Głos Szczeciński". Pogotowie ratunkowe wezwali sami rodzice, którzy nie mają w domu bieżącej wody i przed kąpielą muszą podgrzewać ją w garnkach.
Do sytuacji doszło w Gryficach. Matka 5-letniej dziewczynki miała ponad dwa promile alkoholu we krwi.