Trwa ładowanie...
rocznica
10-09-2005 18:50

Rocznica ataku 11 września w atmosferze kontrowersji


Przypadająca w niedzielę czwarta rocznica ataku terrorystycznego z 11 września 2001 roku obchodzona będzie w USA w cieniu tragedii po przejściu huraganu Katrina oraz w atmosferze sporów i kontrowersji.

Rocznica ataku 11 września w atmosferze kontrowersjiŹródło: AFP
d1c1jec
d1c1jec

Przemawiając przez radio w sobotę prezydent George W. Bush nawiązał do kataklizmu w Nowym Orleanie i porównał go do ataku z 11 września. W niedzielę rano Bush weźmie udział w nabożeństwie ku czci ofiar ataku sprzed czterech lat, a następnie uda się ponownie w rejon klęski żywiołowej.

W Nowym Jorku, gdzie w wyniku staranowania porwanymi samolotami i zawalenia się wieżowców World Trade Center zginęło prawie 3 tys. ludzi, obchody będą miały głównie lokalny charakter. Planuje się nocne czuwanie w dzielnicach z udziałem rodzin ofiar ataku. Policja przygotowuje wzmocnione środki bezpieczeństwa w obawie przed zamachem.

Trwają tymczasem spory o dokładny kształt zabudowy i wykorzystanie nowych budynków wznoszonych na terenie "strefy zero", czyli miejsca, gdzie stały dwa bliźniacze wieżowce WTC.

W planowanym tam centrum kulturalnym ma zostać zorganizowana stała wystawa obrazująca "bohaterów wolności w historii", nie tylko USA, lecz i całego świata. Obok eksponatów przypominających ruch walki o równouprawnienie Murzynów, będą także eksponaty upamiętniające m.in. polską "Solidarność".

d1c1jec

Niektóre rodziny ofiar uważają to za niestosowne i twierdzą, że należy się raczej skoncentrować na samym ataku 11 września i tragedii Ameryki.

Prasa ujawniła też w przeddzień rocznicy nowe dokumenty ilustrujące chaos i bałagan w czasie akcji ratunkowej po staranowaniu wieżowców. W jednym z nich (północnym) strażacy byli kompletnie izolowani i nie wiedzieli, że sąsiednia wieża się zawaliła, co opóźniło ich ucieczkę z budynku.

W Waszyngtonie odbędzie się w niedzielę "Freedom Walk", czyli Marsz Wolności dla upamiętnienia około 200 ofiar staranowania przez jeden z samolotów gmachu Pentagonu.

Jak się oczekuje, około 5-10 tysięcy ludzi przejdzie z Pentagonu do położonego w centrum miasta Mallu, czyli rozległego skweru przed Kapitolem, gdzie odbywają się zwykle manifestacje polityczne.

d1c1jec

Po pochodzie zaplanowano na Mallu koncert piosenkarza country Clinta Blacka, mający uczcić pamięć zabitych 11 września, a także żołnierzy poległych w Iraku.

Organizatorzy przedsięwzięli nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Uczestnicy marszu musieli się wcześniej zarejestrować przez internet i nikt nie zarejestrowany nie będzie mógł wziąć udziału w pochodzie.

Trasę marszu ogrodzono nawet specjalnie wzniesionym parkanem i policja zapowiedziała, że kto dostanie się do pochodu lub na koncert bez pozwolenia, zostanie aresztowany. Wzdłuż trasy porządku pilnować ma kilkuset policjantów pieszo i na koniach.

Organizatorzy tłumaczą te środki ostrożności tym, że w obchodach weźmie udział minister obrony Donald Rumsfeld. Tymczasem przeciwnicy wojny w Iraku zapowiadają demonstracje antywojenne. Władze pozwoliły protestować tylko jednej małej grupie demonstrantów na biegnącej wzdłuż Malla, Independence Avenue.

Tomasz Zalewski

d1c1jec
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1c1jec
Więcej tematów