Robert Biedroń zapowiada, że będzie premierem. "Na jesieni"
- Jeżeli się okaże, że Biedroń nie nadaje się na lidera Wiosny (…) jestem gotów zrezygnować - powiedział Robert Biedroń. Polityk jest przekonany, że na jesieni zostanie premierem. I nie wycofuje się z zapowiedzi likwidacji kopalń czy renegocjacji konkordatu.
03.02.2019 | aktual.: 29.03.2022 12:58
- Wiosna jest symbolem odejścia od tego, co było – powiedział w rozmowie z TVN24 Robert Biedroń. Polityk wyjaśniał nazwę swojego nowego ugrupowania. – Zaczynamy nowy rozdział w nowej polityce – stwierdził.
I dodał, że Wiosna nie chce brać udziału w walkach między partiami. – Jeżeli się okaże, że Biedroń nie nadaje się na lidera Wiosny (…) jestem gotów zrezygnować – zaznaczył. I przyznał, ze nie chce rozmawiać o ewentualnym podziale mandatów w wyborach.
Zobacz także
- Chcę być i będę premierem – powiedział. Z jego słów wynika, że dojdzie do tego "na jesieni”. Biedroń podkreślił, że wszystkie jego obietnice będą miały pokrycie w budżecie, który już zaplanował. Tłumaczył m.in., że nie będzie problemu z likwidacją kopalń w Polsce i zatrudnieniem górników w innych sektorach, np. energii odnawialnej.
Robert Biedroń twardo mówi o renegocjacji konkordatu
- Gdybyśmy dziś wysłali wszystkich górników na urlop dożywotni, to by się nam to bardziej opłacało, niż utrzymywanie tych kopalni – powiedział w programie "Fakty po Faktach". - Koszt naszego całego programu to 1,7 proc. PKB – zaznaczył.
Uznał, że "koniecznie" należy renegocjować konkordat. - Marzę o tym, żeby opozycja zrozumiała, że jeśli bronimy konstytucji, to brońmy jej w całości - podkreślił i dodał, że ma na myśli m.in. "świeckość państwa". Zapowiedział również rozliczenie ludzi, którzy "łamią prawo".
Podkreślił też, że zamierza wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego i oddać mandat, jeśli zostanie wybrany na jesieni w Polsce. Uznał, że mówienie tego w tym momencie jest uczciwe wobec wyborców. Wyraził również niechęć do wchodzenia do Koalicji Obywatelskiej, która jego zdaniem skupia ludzi "rozmawiających o stołkach".
W niedzielę na warszawskim Torwarze odbyła się konwencja Roberta Biedronia. Polityk zaprezentował program swojego ugrupowania. Zamierza m.in. renegocjować konkordat, zliberalizować prawo do aborcji, usprawnić służbę zdrowia i rozliczyć osoby, które łamią konstytucję.
Biedroń przedstawił ekspertów oraz liderów, którzy mają mu w tym pomagać. To m.in. były polityk SLD Krzysztof Gawkowski i życiowy partner Biedronia Krzysztof Śmiszek. - Od jutra ruszamy w całą Polskę! W naszą trasę wiosenną - podkreślił.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl