Rice przejęta wyciekami o podsłuchach
Amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice uznała za "bardzo poważny" fakt, że media ujawniają tajne programy wojny z terroryzmem, jak np. podsłuchy telefoniczne.
To naprawdę sprawa bardzo poważna, gdy ujawniany jest taki program jak ten, ponieważ poza wszystkim to, co musimy robić, to chronić się przed tymi, którzy mają wobec nas złe zamiary - powiedziała pani Rice w telewizji Fox.
Rice skomentowała w ten sposób piątkową rewelację w "New York Timesie", że prezydent George W. Bush zlecił ultratajny program podsłuchów w Stanach Zjednoczonych, bez mandatu sądowego, co wywołało poważne poruszenie w Kongresie.
W sobotę Bush nie taił gniewu z powodu ujawnienia tej sprawy, ostro krytykując osoby, które "w sposób niewłaściwy" rozmawiały z "New York Timesem". W ten sposób - powiedział Bush - "nasi wrogowie otrzymali informacje, których nie powinni mieć".
