Rewolucja na drogach. Jest zgoda USA
Ta jedyna w swoim rodzaju ciężarówka jest w pełni autonomiczna. Nie potrzebuje kierowcy. Nawet nie ma dla niego przestrzeni, bo ten kontener nie posiada przeznaczonej dla niego kabiny. To pierwszy tego typu pojazd, który został dopuszczony przez Narodową Administrację Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego do poruszania się po drogach publicznych USA.
Einride’s Pod – tak nazywa się pierwsza w pełni autonomiczna platforma do przewożenia towarów. Nie ma w niej miejsca dla operatora. Co więcej, kieruje nią nie człowiek, ale tak zwany Remote Pod Operator, który na odległość monitoruje poruszanie się ciężarówki.
Innowacyjna koncepcja
Jeszcze żadna w pełni zautomatyzowana ciężarówka nie trafiła na drogi w USA. Ta ma pojawić się jeszcze w tym roku. Na razie jej zadania zostaną ograniczone do niewielkiego terytorium, bo pojazd będzie krążyć wzdłuż odcinka wokół magazynu GE w Tennessee.
W zupełnie innej lokalizacji będzie znajdować się pilot kierujący ciężarówką, czyli tzw. Remote Pod Operator. Szwedzki producent zapewnia, że ciężarówka-robot działa całkowicie w oparciu o energię elektryczną, a zasięg jednego ładowania wynosi blisko 200 km. Do przyszłych obowiązków automatycznego pojazdu należeć będzie transport towarów oraz koordynacja załadunku i rozładunku między różnymi magazynami.
- Jest to rodzaj pojazdu, którego nigdy wcześniej nie widziano na amerykańskich drogach i stanowi kamień milowy jako punkt zwrotny dla przyszłości branży towarowej. Wiemy, że autonomiczna i elektryczna technologia naszej kapsuły nie tylko zrewolucjonizuje transport, ale także stworzy tysiące miejsc pracy i pomoże Ameryce zachować konkurencyjność - opisuje innowacyjną ciężarówkę Robert Falck, dyrektor generalny i założyciel Einride
