Rewolucja w Kościele na Wyspach. Ten trend ma zastąpić pochówek
Na świecie coraz więcej osób rezygnuje z tradycyjnych metod pochówku i decyduje się na wybór bardziej ekologicznych rozwiązań. W odpowiedzi na oczekiwania wiernych Kościół Anglii rozważa poparcie kremacji wodnej i kompostowania zwłok - informuje "The Guardian".
07.02.2023 13:11
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Podczas poniedziałkowych obrad Synodu Generalnego (ciała ustawodawczego Kościoła Anglikańskiego - przyp. red.) rozmawiano m.in. o poparciu alternatywnych metod pochówku - informuje "The Guardian". Punktem wyjścia do dyskusji było zeszłoroczne oświadczenie Desmonda Tutu, arcybiskupa Kapsztadu i działacza antyapartheidowego, który zażądał akwamacji swoich szczątków. Debatę w tej sprawie rozpoczął ks. Andrew Dotchin. Według duchownego, decyzja Tutu to "wyzwanie i ostrzeżenie (kierowane do - przyp. red.) innych chrześcijan, by byli bardziej ostrożni z tym, co robią ze swoimi szczątkami".
"Wewnętrzne konsultacje zdecydują teraz o ostatecznym poparciu alternatyw, które są już stosowane w niektórych krajach" - podkreśla "The Guardian".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akwamacja i kompostowanie zwłok
Kremacja wodna, inaczej akwamacja, polega na hydrolizowaniu zwłok za pomocą silnej zasady. Proces upłynnia wszystko z wyjątkiem kości, które następnie są suszone i zredukowane do białego pyłu. Powstały proch umieszcza się w urnie i przekazuje krewnym.
Równie popularne i ekologiczne w ostatnim czasie stało się też kompostowanie zwłok. W przypadku tej metody ciało umieszcza się w specjalnym kontenerze wypełnionym tlenem i materiałami roślinnymi takimi jak słoma, lucerna i trociny. Ciepłe powietrze przyspiesza proces jego rozkładu - w efekcie z ciała powstaje ziemia, którą bliscy zmarłego mogą wykorzystać jako nawóz.
Kremacja wodna jest już dozwolona w co najmniej 20 stanach USA, a kompostowanie zwłok jest legalne m.in. w Waszyngtonie, Oregonie, Kolorado i Vermont.
W Wielkiej Brytanii około 70 proc. ciał jest kremowanych, reszta jest grzebana. Tradycyjny pochówek, którego skutkiem może być przenikanie toksyn do gleby, jest droższy i decyduje się na niego coraz mniej osób. Akwamacja nie jest sprzeczna z prawem w Wielkiej Brytanii, ale jej przeciwnicy wskazują, że płyn może dostać się do kanalizacji, co może być niebezpieczne. Testy brytyjskiej firmy dostarczającej i uzdatniającej wodę wykazały jednak, że jest to mit. - Społeczeństwo chce bardziej przyjaznych dla środowiska metod pozbywania się ciała, a to z pewnością spełnia tę potrzebę - powiedział dyrektor Yorkshire Water Howard Pickard cytowany w "The Guardian".