Resort zdrowia chce chronić 12-latki przed groźną chorobą. Kupi szczepionki
Ministerstwo zdrowia chce wprowadzić zmiany w kalendarzu szczepień. Od przyszłego roku miałby zostać on uzupełniony o bezpłatne szczepienia 12-latek przeciw HPV. Pozostali mogliby kupić preparat na receptę, ale z 50-procentową refundacją.
Firmy farmaceutyczne jednak już alarmują, że szczepionka przeciwko HPV (wirusowi brodawczaka, który może prowadzić do raka szyjki macicy) jest trudno dostępna.
"Firmy mówią wprost: jest to towar deficytowy, a pierwszeństwo mają te państwa, które już od dawna kupują szczepionkę dla swoich obywateli" - pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". Obecnie, jak przypomina dziennik, szczepienia przeciwko HPV znajdują się w Polsce w wykazie szczepień, zwłaszcza dla osób przed inicjacją seksualną, ale nie są finansowane.
Resort zdrowia chce chronić 12-latki przed groźną chorobą. Kupi szczepionki
Po koniec 2021 roku Ministerstwo Zdrowia chce ogłosić przetarg na szczepionkę, która miałaby być dostępna za darmo dla 12-letnich dziewczynek. Jej przyjęcie nie byłoby jednak obowiązkowe.
Zobacz też: pierwszy kosmiczny turysta. Miliarder Richard Branson wysłał wiadomość do młodych
Szczepienia przeciw HPV. Preparat za darmo lub z refundacją
Dokładne kryteria wiekowe nie są jeszcze ustalone, ale wiadomo już, że nastolatki z pozostałych grup wiekowych również mogłyby się zaszczepić. W ich przypadku jednak państwo poniesie tylko część kosztów. Refundacja mogłaby objąć prawdopodobnie 50 proc. ceny preparatu.
"DGP" zwraca uwagę, że częściowa refundacja to w Polsce nowość. Do tej pory była ona dostępna tylko dla seniorów, którzy chcieli się zaszczepić przeciw grypie. Pozostałe preparaty były dostępne albo za darmo, albo były w całości odpłatne.
Przeczytaj też:
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"/PAP