Renata Beger rozliczyła się wreszcie z Sejmem
Była posłanka Samoobrony Renata Beger
poinformowała, że w tym tygodniu rozliczyła się z
wydatków na swoje biuro poselskie. Termin rozliczenia minął 4
grudnia.
Byłam w Warszawie, zapłaciłam 110 złotych i 5 groszy. Teraz czekam, aż zostanie mi przysłana odprawa - powiedziała b. posłanka. Dodała, że zwróciła też 1700 zł pożyczki.
Tydzień temu Beger mówiła, że nie mogła w terminie dojechać do Warszawy, bo spadła ze schodów i została unieruchomiona. Miała też problemy z samochodem.
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że Kancelaria Sejmu skieruje do sądu sprawę m.in przeciwko Beger w związku z brakiem rozliczenia wydatków na ich biura poselskie. Marszałek dodał, że zatrzymana została odprawa poselska posłanki na poczet ewentualnych roszczeń wobec niej.
W podobnej sytuacji jak Beger znaleźli się też Krzysztof Bosak (LPR) i Leszek Sułek (Ruch Ludowo-Narodowy, wybrany do Sejmu z list Samoobrony). Jak dotąd nie rozliczyli się oni z wydatków na biura poselskie.