Renata Beger: marzy mi się taka wieś, która będzie śmierdziała
- Marzy mi się taka wieś, która będzie śmierdziała. Jak długo na wsi nie będzie zapachów od produkcji, tak długo będzie tam bieda. Musi wrócić smród na wieś. Każdy, kto przyjedzie z miasta, musi czuć, że tam się hoduje bydło, świnie, kurę, kaczkę. Bieda na wsi oznacza biedę w mieście - mówiła w TVP Info była posłanka Samoobrony Renata Beger.
Renata Beger, która wspiera rolnicze protesty i brała udział w czwartkowej manifestacji przed kancelarią premiera zapytana, co spowodowało jej powrót "na barykady", odpowiedziała krótko: bieda.
Była posłanka jest też zdania, że to nie protestujący huśtają państwem, tylko rząd. - Może się okazać, że powstanie drugi Majdan - mówiła w TVP Info.
- Ja oczekuję tego, żeby polska ziemia pozostała w polskich rękach tak długo, dopóki polski rolnik nie będzie miał takich dochodów, by również mógł sobie kupić w innym kraju ziemię. Jak przyjeżdża do nas Francuz, Duńczyk, Niemiec i jego stać na kupienie naszej ziemii, to ja sobie życzę takich dochodów, żeby mój rolnik, mój sąsiad mógł również wyjechać do Francji, Danii czy Niemiec i kupić sobie tam kawałek ziemi - podkreślała Beger.
Źródło: TVP Info