PolitykaReliga: raport o zdrowiu prezydenta zakończy dyskusję

Religa: raport o zdrowiu prezydenta zakończy dyskusję

Zbigniew Religa uważa, że prezydent powinien opublikować raport na temat stanu swojego zdrowia, by zakończyć dyskusję w tej sprawie. Były minister zdrowia powiedział, że przez jednego polityka złamany został zwyczaj niepublikowania informacji o zdrowiu głowy państwa.

23.04.2008 | aktual.: 23.04.2008 13:31

Zbigniew Religa jest zdania, że raport powinien zawierać ogólną ocenę stanu zdrowia prezydenta, najlepiej podpisaną przez kilku lekarzy, by nadać jej walor większej wiarygodności. Profesor jest zdania, że szczegóły, na przykład wyniki badań laboratoryjnych, nic nie powiedzą laikom.

Raport na temat stanu zdrowia Lecha Kaczyńskiego - według b. ministra zdrowia Zbigniewa Religi - powinien być ogólną oceną zdrowia prezydenta. Szczegóły wyników badań "nie są dla człowieka, który się (na nich) nie zna" - tłumaczył Religa.

Dyskusję o raportach na temat zdrowia najważniejszych osób w państwie wywołał swoimi wypowiedziami poseł PO Janusz Palikot. Profesor Religa podkreślił, że złamanie zasady obowiązującej dotychczas w naszym kraju (w sprawie publikowania raportu o stanie zdrowia) zostało wymuszone "przez jednego polityka".

W tej sytuacji Religa opowiedział się za publikacją raportu. Jak wyjaśnił, prezydent powinien opublikować raport, aby uniknąć niepotrzebnych, głupich pytań. Z radą, by opublikować raport o zdrowiu Lecha Kaczyńskiego, były minister zdrowia dzwonił do kancelarii prezydenta.

Wcześniej w środę sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński poinformował w radiu RMF FM, że w najbliższych dniach zostanie podany do publicznej wiadomości raport o zdrowiu Lecha Kaczyńskiego.

Prezydent mówił wcześniej, że jeśli ktoś koniecznie chce wiedzieć, jaki jest stan zdrowia głowy państwa, to on nie widzi przeciwwskazań. Jak jednak zaznaczył, obawia się, że informacje na ten temat będą kolejnym narzędziem walki politycznej w kraju.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)