Rekordowe mrozy w Rosji. Tu temperatura spadła do -39 st. Celsjusza
We wschodniej Rosji znów padają rekordy zimna. Mróz w wielu regionach kraju nie odpuszcza. Na obszarze Baszkirii (autonomiczna republika blisko granicy z Kazachstanem), w mieście Ufa, temperatura spadła do -39 stopni Celsjusza. Ostatnia tak mroźna zima miała tu miejsce w 1974 r., gdy termometry wskazywały rekordowe wówczas - 37,6 stopni Celsjusza. Agencja Associated Press udostępniła nagranie z rosyjskiej telewizji państwowej. Według krajowych prognoz pogody, temperatury osiągnęły tu historycznie niski poziom, a średnia temperatura w regionie może spaść w ciągu kilku dni do nawet -45 stopni Celsjusza. Dystrybucja energii elektrycznej w Ufie prowadzona jest w nadzwyczajny sposób. W niektórych miejscach nie pracują szkoły, biura ograniczają godziny pracy, w budynkach wielorodzinnych pękają rury, a paliwo w bakach aut zamarza. Lokalne władze wprowadziły tzw. środki awaryjne, by poradzić sobie z gigantycznym mrozem. - Wprowadzono reżim zwiększonej odpowiedzialności za nieprzerwane dostawy do odbiorców. Zapewniono pełną gotowość ekip naprawczych, sprzętu specjalnego, a także pojazdów, eliminując potencjalne incydenty w warunkach tak niskich temperatur - zapewnił w krajowej telewizji Rinat Zinnorow, zastępca szefa odpowiedzialnego za sieci elektryczne Ufy.