Rekonstrukcja rządu w tym tygodniu? Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski: to niemożliwe
- Chcielibyśmy, aby nowy rząd, już po rekonstrukcji, został powołany w połowie tego tygodnia - oświadczył w poniedziałek rano szef KPRM Michał Dworczyk. Już jednak wiadomo, że termin ten jest nierealny. Wszystko przez "bardzo napięty kalendarz" prezydenta Andrzeja Dudy.
Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski pytany o możliwy termin rekonstrukcji rządu stwierdził, że raczej nie dojdzie do niej w tym tygodniu.
- Po pierwsze, musi wpłynąć wniosek w tej sprawie ze strony premiera Mateusza Morawieckiego. Z tego co wiem, na chwilę obecną taki wniosek jeszcze nie wpłynął. W momencie, w którym taki wniosek wpłynie, pan prezydent oczywiście się nad nim pochyli i wyznaczy termin rekonstrukcji - stwierdził Spychalski.
Rekonstrukcja rządu? Prezydent ma napięty kalendarz
- Nie mniej jednak z uwagi na bardzo, ale to bardzo napięty kalendarz pana prezydenta w tym tygodniu, moim zdaniem, taka zmiana, jest praktycznie w tym tygodniu niemożliwa - dodał rzecznik prezydenta. - Powiem więcej, wydaje się, że przed skierowaniem takiego wniosku taki termin powinien być wcześniej uzgodniony bezpośrednio z panem prezydentem - zaznaczył.
Spychalski pytany o plany prezydenta na ten tydzień, odparł, że rozpoczyna dużą debatę na temat ustawy o ochronie zwierząt. W ramach tej debaty - jak poinformował rzecznik Andrzeja Dudy - w Pałacu Prezydenckim odbędą się bardzo szerokie konsultacje ze środowiskiem rolniczym.
Przypomnijmy, że w poniedziałek rano szef KPRM był pytany w radiu RMF FM o termin rekonstrukcji rządu. - Chcielibyśmy, aby nowy rząd, już po rekonstrukcji, został powołany w połowie tego tygodnia - stwierdził. Zaznaczył, że jeśli tak się nie stanie, do zmian dojdzie zapewne na początku przyszłego tygodnia.
