- To jest bardzo dobra wiadomość, duże nadzieje i obawy, czy będziemy w stanie przygotować się do skorzystania i odpowiedniego wydania tych pieniędzy - mówi Wojciech Kuta. W opinii rozmówcy Wirtualnej Polski pieniądze te mogą poprawić funkcjonowanie, wyposażenie i organizację leczenia w szpitalach - ocenił.
Zdaniem redaktora, aby otrzymać pieniądze z Komisji Europejskiej w Polsce muszą powstać tzw. mapy zapotrzebowania zdrowotnego. - One są w tej chwili tworzone. Ministerstwo Zdrowia mówi, że pierwsze mapy będą gotowe na początku 2016 roku. Będą one dowodzić, czy inwestycja w danym regionie czy mieście jest potrzebna. Na ich podstawie Unia Europejska przyzna nam środki pieniężne - ocenił.
- Tu mogą zacząć się schody. Po pierwsze dlatego, że te mapy mają być gotowe w 2016 roku, więc jest dużo czasu do nadrobienia. Po drugie w Polsce brakuje rzetelnych i miarodajnych danych dotyczących m.in. liczby łóżek, oddziałów, pacjentów, które byłyby gromadzone w ten sam sposób we wszystkich województwach, a Unia Europejska je potrzebuje - zaznaczył.
Jak podaje w oficjalnym komunikacie Ministerstwo Zdrowia, "celem i działaniem projektu 'efektywne działanie przez mapowanie' jest poprawa jakości zarządzania zasobami systemu ochrony zdrowia poprzez opracowanie i popularyzację narzędzi prognostycznych". - Posłużą one wsparciu decyzji zarządczych w ochronie zdrowia dotyczących chorób onkologicznych i kardiologicznych - dodaje MZ.
Barbara Więckowska, dyrektor Departamentu Analiz i Strategii resortu zdrowia poinformowała, że, pieniądze te zostaną przeznaczone na unowocześnienie naszego systemu ochrony zdrowia. - Będą przeznaczone na inwestycje w taki sposób, żeby przekształcić nasz system zdrowia w nowoczesny, efektywny, który będzie podążał ku wszelkim nowościom, jeśli chodzi o leczenie pacjentów - powiedziała.
Minister zdrowia prof. Marian Zembala stwierdził, że resort przygotował specjalny dokument tzw. "policy paper", który wskazuje główne kierunki działania w służbie zdrowia na najbliższe 7 lat. - Pozwala on nam pokazać z jakich obszarów, z jakich środków, z jakich narzędzi możemy korzystać - wyjaśnił.
Profesor dodał również, że dzięki wyższemu poziomowi usług medycznych, polski pacjent powinien czuć się bardziej bezpieczny. - Warto niezależnie od ocen - czasem bardzo krzywdzących - zauważyć, że Polska medycyna staje się medycyną coraz lepszą - podkreślił minister zdrowia.
