Ratownicy dotarli do Revol! Wysiłek się opłacił
Informację za pośrednictwem Facebooka przekazał Ludovic Giambiasi. Otrzymał ją od Tomali i Botora, którzy mają kontakt radiowy z Bieleckim oraz Urubką.
Ratownicy dokonali niemożliwego. Do alpinistki dotarli w 8 godzin. Dopiero co wysyłała im sms-a, że liczy na ich pomoc. Schodziła wtedy o własnych siłach.
Nasi himalaiści przygotowują ewakuację. Będą opuszczać Francuzkę do obozu. Tam odbiorą ją wyposażeni w sprzęt medyczny Tomala oraz Botor.
Nie wiemy, jakie będą kolejne ruchy Urubki i Bieleckiego. Krzysztof Wielicki w rozmowie z Polską Agencją Prasową mówił, że decyzję w tej sprawie Botor podejmie dopiero po przyjęciu Revoli w obozie.
Autorzy: Redakcja SportoweFakty