Ratował ludzi w Izraelu. Teraz trafi do Ukrainy
Cywilny system ostrzegania, który Izrael buduje dla Ukrainy, ma być gotowy we wrześniu. Przedstawiciele obu tych państw mają się wkrótce spotkać w Polsce, by wspólnie pracować nad wdrożeniem nowych rozwiązań.
Ukraińscy i izraelscy urzędnicy mają spotkać się w tym tygodniu w Polsce, aby wspólnie pracować nad wdrożeniem systemu - podaje portal Times of Israel.
System ma najpierw być stosowany w Kijowie. Następnie będzie rozszerzany na inne miasta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potężna moc artylerii. Pociski, które zmieniły przebieg wojny
Jak działa izraelski system?
Izraelski system ostrzegania wykorzystuje połączenie radaru i urządzeń elektrooptycznych do wykrywania rakiet, pocisków i dronów, klasyfikowania ich wielkości i zagrożenia, jakie stanowią, oraz wskazywania na mapie obszarów, które są zagrożone.
Mieszkańcy tych obszarów otrzymują ostrzeżenia za pośrednictwem syren, powiadomień w telefonach oraz wiadomości w telewizji i radiu.
W ostatnich latach dokładność systemu została zwiększona, dzięki czemu może on ograniczyć swoje ostrzeżenia do określonych obszarów dużych miast.
Opóźniona dostawa systemu
Wrześniowy termin wykracza o kilka tygodni poza początkowe plany dotyczące uruchomienia go już latem, jednak, jak zaznacza izraelski portal, ukraińscy dyplomaci i urzędnicy ds. bezpieczeństwa pracują nad przyspieszeniem tego procesu.
Times of Israel przypomina, że dzięki ostrzeżeniom otrzymywanym za pośrednictwem systemu możliwe było na przestrzeni lat uratowanie setek osób w Izraelu podczas ataków rakietowych dokonywanych przez grupy terrorystyczne ze Strefy Gazy i Libanu, które wystrzeliły tysiące pocisków w kierunku izraelskich miast.
Czytaj więcej:
WP Wiadomości na: