Raport o wojnie w Ukrainie. "Rosjanie nie pozostaną bezkarni"
Plan szybkiego podboju Ukrainy nie udał się Rosji. Oba narody się wykrwawiają, ale tylko jeden z nich robi to w chwalebnym celu. Najnowszy raport kanału Good Times Bad Times.
Kanał podsumowuje wydarzenia od początku rosyjskiej agresji na niezależne państwo, omawiając postępy obu armii, szczegóły dyplomatycznych działań czy sprawę polskich samolotów dla Ukrainy.
Dynamiczny pochód wroga przez ukraińskie ziemie zwolnił. Opór, jak stawia armia zaatakowanego kraju, zaskoczył Moskwę. Bronią się wszystkie większe miasta. Niepowodzenie odniósł tylko Chersoń. I choć największe siły Kremla kierowane są na Kijów i Mariupol, oba miasta heroicznie się bronią. Straty są ogromne, ale wielka jest też waleczność obrońców.
Bestialski atak na mariupolski szpital położniczy wstrząsnął całym światem. Te wstrząsające zdjęcia, zarejestrowane na miejscu po ataku na placówkę, trudno wyrzucić z głowy. Tymczasem Rosja wypiera się, kłamliwie broniąc się tym, że od trzech dni w tym miejscu nie było pacjentów, a kompleks leczniczy zamieniony został w obiekt strategiczny.
Sprawę odpowiedzialności Rosji za atak i niehumanitarną wojnę, uderzającą bez żadnych zasad w ludność cywilną, media podnoszą coraz częściej. Autorzy kanału GTBT, który zajmuje się tematyką geopolityki, ekonomii i technologii, zauważają, że hitlerowcy, rozpoczynając wojnę w 1939 roku, też byli przekonani o swojej bezkarności.
Skandaliczne słowa Ławrowa. "Tego się nie da się słuchać"
