"Rambo". Dzielny szczeniak "chroni" ukraińskich żołnierzy na pierwszej linii
Ukraińscy żołnierze pochwalili się w mediach społecznościowych swoją maskotką - malutkim szczeniakiem, którego nazywają "Rambo". - Chroni nas. Od razu usłyszy, jakby zbliżał się ktoś obcy - żartują. A tymczasem przestraszony piesek powarkuje w obiektyw.
Żołnierze z jednego z ukraińskich posterunków wojskowych pochwalili się w sieci swoją maskotką - szczeniakiem, którego nazwali "Rambo", od bohatera serii filmów sensacyjnych z Sylvestrem Stallone.
- Przygarnęliśmy go na posterunek, żeby nie siedział na mrozie. Teraz będzie nas chronił. Ma dobry słuch. Ostrzeże nas jak będzie zbliżał się ktoś obcy - żartują żołnierze, gdy przestraszony piesek poszczekuje w stronę kamery.
Jeden z żołnierzy mówi, że przygarnęli jeszcze dwa szczeniaczki - rodzeństwo "Rambo". Ale, jak mówi, wolą one siedzieć w kuchni, a nie w okopie, jak ich "dzielny brat".