Trzaskowski zaatakował Nawrockiego. "Nie oszukujmy się"

Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP, podczas konferencji prasowej w Gliwicach podkreślił znaczenie doświadczenia w pełnieniu funkcji prezydenta. - Prezydent RP powinien być niezależny, wykazywać się inicjatywą i wnosić do Pałacu Prezydenckiego całe swoje doświadczenie, a nie dopiero uczyć się wszystkiego - mówił Trzaskowski.

Trzaskowski zaprosił na konwencję Koalicji Obywatelskiej, która odbędzie się 7 grudnia w Arenie Gliwice. Podczas wydarzenia ma być poruszona kwestia zmian w Polsce oraz planów na przyszłość.

- Musimy wykonać ten kolejny krok. W pewnym sensie wybory prezydenckie to druga tura wyborów, które mamy już za sobą, wyborów parlamentarnych 15 października - zaznaczył prezydent Warszawy.

Kandydat KO zwrócił uwagę na znaczenie Śląska w kontekście wyborów prezydenckich. Podkreślił, że region ten jest dla niego ważny zarówno ze względów rodzinnych, jak i politycznych. Wskazał na potrzebę transformacji energetycznej, walki z wykluczeniem komunikacyjnym oraz współpracy w ramach metropolii.

Trzaskowski odniósł się również do kwestii niezależności Instytutu Pamięci Narodowej. Skrytykował zaangażowanie prezesa IPN w kampanię wyborczą, podkreślając, że powinien on być osobą niezależną. - Prawo stanowi w Polsce, że prezes IPN-u powinien być osobą niezależną i branie udziału w kampanii wyborczej jako - nie oszukujmy się - kandydat PiS-u, po prostu przeczy polskiemu prawu - ocenił.

Trzaskowski zapowiedział, że jego kampania będzie transparentna i zgodna z przepisami. Podkreślił, że Wioletta Paprocka, szefowa jego sztabu, nie jest urzędnikiem państwowym, a wszystkie działania będą finansowane z funduszu kampanii wyborczej. - Kiedy wchodzimy w kampanię wyborczą, wszystkich nas obowiązują reżimy, również finansowe, bardzo istotne - zapewnił.

Czytaj też: Tragiczny wypadek na Mazowszu. Wiele ofiar

Na pytanie o patriotyzm Trzaskowski odpowiedział, że postrzega go jako budowanie wspólnoty i działania, które nikogo nie wykluczają. - Wszyscy walczymy za Polskę, wszyscy jesteśmy patriotami - podkreślił.

Przeczytaj także: Budka upomina Hołownię. "To nie przystoi"

Dodał także, że nie odmawia nikomu prawa do patriotyzmu. - Ja postrzegam patriotyzm jako budowanie wspólnoty i jako tego typu działania, które nikogo absolutnie nikogo nie wykluczają - stwierdził Trzaskowski.