Rafał Bochenek: rząd nie może opublikować wyroku TK
• Rzecznik rządu przedstawił propozycję wypracowania z opozycją kompromisu ws. Trybunału
• Bochenek: rząd nie może opublikować wyroku niektórych sędziów TK
12.03.2016 | aktual.: 12.03.2016 13:26
Premier Beata Szydło zdecydowała o przekazaniu opinii komisji weneckiej do Sejmu, by to parlamentarzyści wszystkich klubów "podjęli wspólną pracę nad rozwiązaniem politycznego sporu" - powiedział w sobotę rzecznik rządu Rafał Bochenek.
Bochenek zaprezentował stanowisko rządu w sprawie piątkowej opinii komisji weneckiej.
- W związku z tym, że rozwiązanie tej sytuacji wymaga współpracy wszystkich sił politycznych w Polsce, premier Beata Szydło, traktując z powagą opinię komisji i szanując demokrację, postanowiła przekazać tę opinię do Sejmu, na ręce pana marszałka Marka Kuchcińskiego, wraz ze wszystkimi naszymi uwagami i zastrzeżeniami - oświadczył rzecznik.
- Parlamentarzyści, którzy są reprezentantami narodu, powinni podjąć wspólną pracę nad wyjściem z politycznego sporu - dodał Bochenek.
Zaznaczył, że ustawa o TK była projektem poselskim, więc "spór ten powinien być rozwiązany przy współpracy wszystkich klubów parlamentarnych".
Rzecznik podtrzymał stanowisko w sprawie publikacji orzeczenia TK z 9 marca. - Podtrzymujemy zdanie, że rząd RP nie może opublikować stanowiska niektórych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, które nie jest oparte na przepisach prawa - mówił rzecznik.
Komisja Wenecka przyjęła stanowisko ws. zmian w Trybunale Konstytucyjnym
KW przyjęła opinię nt. ostatnich zmian w polskim Trybunale Konstytucyjnym autorstwa PiS. Konkluzją jest to, że "osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa" w Polsce.
W opinii mowa jest o tym, że "zarówno poprzednia, jak i obecna większość w polskim parlamencie podjęły niekonstytucyjne działania".
"Jeden aspekt konfliktu, nieodłącznie powiązany z poprawkami, dotyczy wyznaczenia nadmiernej liczby sędziów do Trybunału" - głosi komunikat. Komisja Wenecka wezwała polski parlament do znalezienia rozwiązania w oparciu o zasadę praworządności, przy poszanowaniu orzeczeń TK.
Zauważono, że wysokie kworum i wymagana do przyjęcia orzeczeń większość dwóch trzecich sędziów Trybunału, co uniemożliwi pracę nad pilnymi sprawami, "sprawi, że Trybunał będzie nieefektywny". Dlatego dotyczące tego "poprawki zagroziłyby nie tylko praworządności, ale także funkcjonowaniu demokratycznego systemu".
W dalszej części komunikatu przypomniano, że 9 marca sam Trybunał Konstytucyjny uznał te poprawki za niekonstytucyjne i je odrzucił. Rząd zaś ogłosił, że nie opublikuje tego orzeczenia - wskazała Komisja.
"Komisja Wenecka uważa, że tak bezprecedensowy ruch może dalej pogłębić kryzys konstytucyjny w Polsce" - napisano. W opinii stwierdzono, że TK "miał prawo zająć się tymi poprawkami, nie stosując ich w tym przypadku".
Odnotowano, że o opinię wystąpił w grudniu 2015 roku szef MSZ Witold Waszczykowski. W ubiegłym miesiącu w Polsce przebywała delegacja Komisji Weneckiej, aby sprawozdawcy mogli przygotować opinię.
W zakończeniu komunikatu przytoczono słowa sekretarza generalnego Rady Europy Thorbjoerna Jaglanda. "Opinia Komisji Weneckiej daje nam podstawy, by rozpocząć dialog z Polską, który będę kontynuował, kiedy odwiedzę Warszawę na początku kwietnia" - napisano.
PiS odrzuca warunki PO ws. rozmów o Trybunale
Prawo i Sprawiedliwość odrzuca warunki Platformy Obywatelskiej, dotyczące rozpoczęcia rozmów w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Warunki te to opublikowanie orzeczenia Trybunału z 9 marca, zaprzysiężenie trzech jego sędziów wybranych przez poprzedni Sejm i respektowanie wszystkich orzeczeń wydanych przez Trybunał.
Jacek Sasin powiedział w radiowej Jedynce, że prezydent Andrzej Duda nie może zaprzysiąc trzech sędziów, którzy zostali wybrani w niewłaściwy sposób. Wyjaśnił, że Sejm unieważnił wybór sędziów, dokonany przez poprzedni parlament, i wybrał pięciu nowych, a przewodniczący Trybunału Andrzej Rzepliński nie chce dopuścić trzech z nich do orzekania. Poseł Prawa i Sprawiedliwości dodał, że rząd nie może opublikować orzeczenia Trybunału z 9 marca., bowiem ne było ono wyrokiem, gdyż Trybunał obradował niezgodnie z przepisami. Sasin wyraził zdziwienie faktem, że Komisja Wenecka zajęła się posiedzeniem Trybunału z 8 i 9 marca.
Poseł dodał także, PiS próbowało osiągnąć kompromis, proponując zmiany w konstytucji, dotyczące nowego sposobu wyboru sędziów Trybunału. Zaznaczył, że obecne zasady umożliwiają zawłaszczenie tego gremium przez jedną partię.