RAF pokazał zdjęcia rosyjskich bombowców Tu-95

Królewskie Siły Powietrzne opublikowały zdjęcia rosyjskich bombowców strategicznych Tu-95, które w środę, 23 kwietnia, niebezpiecznie zbliżyły się do przestrzeni powietrznej Wielkiej Brytanii nad Morzem Północnym. Brytyjczycy w odpowiedzi poderwali w powietrze myśliwce Eurofighter Typhoon. Podobnie zrobili Holendrzy i Duńczycy, wysyłając swoje F-16.

Myśliwce tych trzech krajów NATO eskortowały bombowce, dopóki te nie zmieniły kursu. Niemniej przez cały czas rosyjskie maszyny znajdowały się w międzynarodowej przestrzeni powietrznej.

Podobne incydenty zdarzały się już w przeszłości. W 2007 roku Władimir Putin nakazał wznowienie stałych dyżurów lotnictwa strategicznego, które nie były praktykowane od rozpadu Związku Radzieckiego. Zdaniem ekspertów Rosjanie wykonują takie loty, "by przypomnieć światu o swej potędze wojskowej i żeby testować systemy obrony przeciwlotniczej innych krajów".

(PAP, WP.PL/tbe)

Tu-95 to ciężkie bombowce strategiczne, których głównym zadaniem jest przenoszenie pocisków manewrujących z głowicami nuklearnymi. Zasięg tych samolotów, bez tankowania w powietrzu, to ok. 10,5 tys. kilometrów.

Choć bombowce tu-95 opracowane zostały jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku, dzięki udanej i podatnej na modernizacje konstrukcji służą do dzisiaj. Rosyjskie siły zbrojne posiadają obecnie około 60 tych maszyn.

Tu-95 bazują obecnie na dwóch lotniskach - Engels w południowo-zachodniej części kraju oraz Ukrainka na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Samoloty te są jedynymi na świecie turbośmigłowymi bombowcami strategicznymi, które pozostają w czynnej służbie.

TU-95 napędzany jest czterema turbośmigłowymi silnikami Kuzniecow NK 12. Końcówki ich przeciwbieżnych śmigieł poruszają się z ponaddźwiękowa prędkością powodując, że jest to jeden z najgłośniejszych samolotów bojowych na świecie.

(PAP, WP.PL/tbe)