PolskaRadziwiłł: kontrakty ze szpitalami niezgodne z prawem

Radziwiłł: kontrakty ze szpitalami niezgodne z prawem

Zawarcie przez Narodowy Fundusz Zdrowia umów na świadczenia w podstawowej opiece zdrowotnej (poz) ze szpitalami byłoby niezgodne z prawem, bo szpitale nie złożyły ofert na taki rodzaj usług - uważa przewodniczący Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł.

Według niego, gdyby Narodowy Fundusz Zdrowia zawarł ze szpitalami takie kontrakty, byłoby to nierównym traktowaniem podmiotów na rynku.

"Konkurs mówi, że można podjąć ewentualnie rozmowy tylko z tymi, którzy złożyli oferty, a szpitale nie złożyły ofert w zakresie poz. Mało tego, większość tych szpitali nie ma poz w swoich statutach (...) Jeśli mówi się, że lekarze, którzy nie złożyli ofert są poza zainteresowaniem NFZ, to dlaczego jakieś inne podmioty są w ramach tego zainteresowania" - powiedział Radziwiłł dziennikarzom w Białymstoku.

Przewodniczący Naczelnej Rady Lekarskiej był tam gościem II zjazdu ordynatorów z województwa podlaskiego.

Po tym jak większość lekarzy rodzinnych nie złożyła ofert w konkursie, NFZ zaproponował, by kontrakty zawierały inne placówki - np. szpitale - i zatrudniały lekarzy na podkontraktach.

Pierwsze szpitale powiatowe na Podlasiu zaczęły już podejmować kroki, by w swych statutach przywrócić działalność w podstawowej opiece zdrowotnej - w poniedziałek nad takimi zmianami w statucie ma dyskutować Rada Społeczna szpitala powiatowego w Sejnach. W powiecie sejneńskim w konkursie nie wystartował żaden lekarz pierwszego kontaktu.

W opinii Radziwiłła, takie działania szpitali są "absolutnie pozbawione jakichkolwiek podstaw prawnych".

Poinformował on też, że Naczelna Rada Lekarska zadeklarowała chęć podjęcia mediacji między Funduszem a lekarzami pierwszego kontaktu w rozmowach o kontraktowaniu świadczeń na 2004 rok. Uchwałę w tej sprawie prezydium Rady podjęło w piątek. "Stawiamy się do dyspozycji. Samorząd (lekarski) chce pomóc w tym, żeby się dogadać" - powiedział Radziwiłł.

Dodał, że sytuacja, w której nie doszłoby do porozumienia, jest nie do wyobrażenia. Jego zdaniem, najlepszym wyjściem byłoby rozpisanie w najbliższym czasie przez NFZ nowego konkursu w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej.

Radziwiłł powtarzał, że lekarze podstawowej opieki cały czas deklarują wolę sprawowania opieki nad swoimi pacjentami w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. "Najprawdopodobniej chcą to robić za stawkę, o której się mówi - za te 85 zł rocznie, co każdemu, kto to policzy musi przyznać, że to nie są duże pieniądze" - podkreślił.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)