Trwa ładowanie...

Radosław Sikorski zaprzecza, że kiedykolwiek był w restauracji "Sowa i przyjaciele". "Zlecenie partyjne"

Jeden z dwóch bohaterów najnowszych taśm nagranych w restauracji "Sowa i przyjaciele" twierdzi, że nigdy tam nie był. Zdaniem Radosława Sikorskiego dziennikarze TVP Info, które ujawniło taśmy, nie przyłożyli się do ich weryfikacji.

Radosław Sikorski zaprzecza, że kiedykolwiek był w restauracji "Sowa i przyjaciele". "Zlecenie partyjne"Źródło: PAP, fot: Maciej Kulczyński
d2v61g1
d2v61g1

"Patałachom z TVPiS nawet nie chciało się sprawdzić, że nigdy w życiu nie byłem w Sowa&Przyjaciele. Zlecenie partyjne było pilne" - napisał na Twitterze Radosław SIkorski.

Jak podał portal tvp.info, spotkanie byłego szefa MSZ z byłem prezesem Orlenu odbyło się w słynnej restauracji pod koniec lutego 2014 r.

Donald Tusk przesłuchany. "Kaczyński mnie nie przestraszy"

W trakcie rozmowy Radosław Sikorski i Jacek Krawiec zastanawiali się, jakie są szanse PO na utrzymanie władzy i omawiali wewnętrzne sprawy partyjne, a przede wszystkim konflikt między Grzegorzem Schetyną i Donaldem Tuskiem.

d2v61g1

Kolejna odsłona afery taśmowej

- Grzesiu, boczkiem, boczkiem, a jak przychodzi co do czego, to tchórzy.(…) Na miejscu Grzesia bym zagrał, że kandyduję. Grzesiu by dostał - moim zdaniem - do 40 procent, 35, 40 i to by mu dało immunitet na bycie ofiarą czystki, bo wtedy, wiesz, rywalowi nie wypada... i czekasz, aż się Donald wypierd.... Jak przegra wybory, no to wtedy wbijasz nóż w plecy, nie? - zastanawiał się Sikorski.

Mówił on też o liderze PO, że "ma knajacki styl lwowskiego żulika". Według niego Schetyna nie nadaje się na premiera. - Zero kreatywności. Każdy z nas powinien sobie zdawać sprawę do czego nadaje, a do czego się nie nadaje. Idealny numer dwa. (…) Taki knajacki styl trochę. To jest za mało na premiera. On nie czaruje ludzi. Donald ma ten czar, ma ten teflon, ma ten koci zmysł, ma te antenki czułe społecznie. Grzegorz niczego z tego nie ma - dodał Sikorski.

PO interesuje, kto za tym stoi

O restauracji "Sowa i Przyjaciele" stało się głośno w związku ze sprawą nagrywania od lipca 2013 r. do czerwca 2014 r. osób z kręgów polityki, biznesu oraz funkcjonariuszy publicznych. Ujawnione w mediach nagrania wywołały w 2014 r. kryzys w rządzie Donalda Tuska.

We wrześniu 2015 r. do sądu trafił akt oskarżenia wobec biznesmena Marka F. dwóch kelnerów Konrada Lassoty i Łukasza N. oraz współpracownika F. Krzysztofa R. W grudniu 2016 r. F. został skazany nieprawomocnie na 2,5 roku więzienia bez zawieszenia, kelner Konrad L. i Krzysztof R. na 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywny. Sąd odstąpił od ukarania drugiego z kelnerów, który pomagał śledczym. N. zeznawał, że to Marek F. za pieniądze zlecał nagrywanie rozmów. W sprawie złożono apelacje.

Źródło: Twitter/PAP/WP

d2v61g1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2v61g1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj