Trwa ładowanie...
27-11-2013 14:15

Radosław Sikorski i Rijad al-Maliki zainaugurowali polsko-palestyński komitet ministerialny

Szefowie MSZ Palestyny i Polski, Rijad al-Maliki oraz Radosław Sikorski, zainaugurowali w Warszawie prace polsko-palestyńskiego komitetu ministerialnego. Ministrowie rozmawiali też m.in. o bliskowschodnim procesie pokojowym i sytuacji chrześcijan w regionie.

Radosław Sikorski i Rijad al-Maliki zainaugurowali polsko-palestyński komitet ministerialnyŹródło: PAP, fot: Paweł Supernak
d3qq05s
d3qq05s

- Spotkaliśmy się z panem ministrem, aby zainaugurować prace wspólnego polsko-palestyńskiego komitetu ministerialnego, decyzję o tym podjęliśmy rok temu - powiedział Sikorski na wspólnej z al-Malikim konferencji prasowej.

Jak zaznaczył, w posiedzeniu biorą udział także przedstawiciele ministerstw: gospodarki, kultury, sportu, turystyki oraz spraw wewnętrznych. - Mamy więc nadzieję na rozwój naszej współpracy we wszystkich tych dziedzinach, a w międzyczasie Polska będzie kontynuowała także pomoc rozwojową dla Palestyny - oświadczył szef polskiej dyplomacji. Wyraził ponadto nadzieję, że strona palestyńska skorzysta z polskich doświadczeń transformacji ustrojowej.

Sikorski zadeklarował, że Polska wniesie wkład do funduszu na rzecz renowacji Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem. - Będziemy wspierać rozwój turystyki do Palestyny, której wymiar oczywiście zwiększyłby się, gdyby nastał trwały pokój, ale Polacy są bardzo odważnymi turystami, a turystyka religijna, to duża część tego sektora w naszym kraju - dodał Sikorski.

Proces pokojowy

Szef polskiego MSZ poinformował, że ze swoim palestyńskim odpowiednikiem rozmawiali także o sytuacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie oraz o bliskowschodnim procesie pokojowym.

d3qq05s

- Polska uznała niepodległość państwa Palestyna już w latach 80. i niezmiennie popieramy aspiracje narodu palestyńskiego do posiadania własnego państwa - oświadczył Sikorski. Zaznaczył, że Polska równie niezmiennie popiera prawo Izraela do istnienia w bezpiecznych granicach. - Ale to oznacza także, że uważamy nielegalne osadnictwo na ziemiach palestyńskich za właśnie nielegalne - dodał.

Rijad al-Maliki zaznaczył, że z Sikorskim podzielają przekonanie, iż w negocjacjach w ramach bliskowschodniego procesu pokojowego bardzo ważne jest dążenie do rozwiązania zwanego "The two-state solution", które polega na współistnieniu państwa palestyńskiego i państwa izraelskiego.

Dopytywany o szanse na sukces bliskowschodnich negocjacji pokojowych Sikorski zaznaczył, że w ostatnich miesiącach pojawiły się dwa nowe, pozytywne elementy w tym procesie. -Po pierwsze przemiany w świecie arabskim, na dobre i na złe, na tle których Palestyna jawi się jako kraj stabilny i w miarę demokratyczny, a więc tym atrakcyjniejszy dla władz Izraela" - powiedział.

Po drugie - mówił Sikorski - w ostatnich dniach doszło do wstępnego porozumienia między Zachodem a Iranem w kwestii programu nuklearnego Teheranu, co - zaznaczył - wydawało się jeszcze trudniejsze niż pokój na Bliskim Wschodzie. - Niech więc będzie to inspiracją dla obu stron, a szczególnie dla strony silniejszej w tych negocjacjach, czyli dla Izraela - podkreślił szef MSZ.

d3qq05s

Al-Maliki zaznaczył, że bliskowschodni proces pokojowy ma "dobrego ducha w postaci administracji amerykańskiej, która bardzo mocno angażuje się w to, aby doprowadzić do porozumienia między Izraelem a Palestyną w perspektywie dziewięciu miesięcy".

- Administracja amerykańska nie jest organem, który przyjmuje porażkę łatwo, stąd będzie na pewno dążyć, aby wysiłki te zakończyły się sukcesem. Jako strona palestyńska możemy też powiedzieć, że mamy pełne zaangażowanie w poszukiwanie tego rozwiązania i zagwarantowania istnienia państwa palestyńskiego w ramach "The two-state solution" - dodał.

Palestyński minister spraw zagranicznych zaznaczył, że na świecie istnieje konsensus co do wsparcia tych wysiłków; "cały świat nie szczędzi działań wspierających administrację amerykańską w realizacji tego celu".

d3qq05s

Szef palestyńskiego MSZ podkreślił też, że obecnie jest ostatni moment dla negocjacji i do tego, by znaleźć rozwiązanie konfliktu na Bliskim Wschodzie. - Nie możemy szczędzić wysiłków, bo nie będziemy w stanie znieść porażki w tych negacjach - zaznaczył al-Maliki.

Po długim impasie rozmowy izraelsko-palestyńskie wznowiono w lipcu br. z inicjatywy amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego. Wówczas jako cel obie strony obrały osiągnięcie ostatecznego porozumienia pokojowego w ciągu dziewięciu miesięcy. Negocjacje toczą się w warunkach ścisłej tajemnicy; czas i miejsca spotkań nie są ujawniane. Jednak obie strony sygnalizują brak postępu w takich kluczowych sprawach, jak granice przyszłego państwa palestyńskiego, przyszłość izraelskich osiedli na terytoriach okupowanych i los palestyńskich uchodźców.

Al-Maliki wyraził nadzieję, że posiedzenie inauguracyjne polsko-palestyńskiego komitetu ministerialnego będzie wydarzeniem, które sprawi, że współpraca między naszymi krajami będzie jeszcze ściślejsza. Zaznaczył, że relacje te są bardzo dobre, a rok 2013 był szczególnie bogaty w bilateralne spotkania.

Poinformował, że zaprosił Sikorskiego do złożenia wizyty w Palestynie i wyraził nadzieję, że będzie mogło do niej dojść na początku 2014 roku. Sikorski powiedział, że przyjął zaproszenie z radością.

d3qq05s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3qq05s
Więcej tematów